Prezydent Turcji rozmawiał z Władimirem Putinem o sytuacji w prowincji Idlib

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ostrzegł we wtorek podczas rozmowy telefonicznej prezydenta Rosji Władimira Putina, że w przypadku kolejnego ataku sił rządowych Syrii w prowincji Idlib jego kraj odpowie "najmocniej jak będzie to możliwe".

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan
Prezydent Turcji Recep Tayyip ErdoganADEM ALTANAFP

Jak poinformowała służba prasowa tureckiego przywódcy, Erdogan podkreślił, że Ankara "będzie nadal korzystać z prawa do samoobrony (...), jeśli nastąpi kolejny atak". Prezydent Turcji dodał, że "atak reżimu na siły tureckie zadał cios wspólnym (turecko-rosyjskim) wysiłkom na rzecz pokoju w Syrii".

Co uzgodniono?

W nocy z niedzieli na poniedziałek siły syryjskie, wspierane przez wojska rosyjskie, przeprowadziły w Idlibie ostrzał artyleryjski, w którym zginęło osiem osób z tureckiego personelu wojskowego. W wyniku działań odwetowych Turcji zginęło 30-35 syryjskich żołnierzy.

Według Kremla Erdogan i Putin podczas wtorkowej rozmowy telefonicznej uzgodnili podjęcie natychmiastowych kroków, zmierzających do poprawy koordynacji działań ich krajów w Syrii. Podkreślili też potrzebę przestrzegania porozumień rosyjsko-tureckich w sprawie Idlibu, które przewidują zwiększenie współpracy w celu "zneutralizowania ekstremistów".

Wcześniej we wtorek Erdogan oświadczył, że Turcja nie pozwoli Damaszkowi na zajmowanie kolejnych terenów w prowincji Idlib, bowiem ofensywa sił prezydenta Syrii Baszara el-Asada wywołuje masową emigrację syryjskich cywilów, którzy uciekają w kierunku granicy z Turcją.

Erdogan zaznaczył jednak, że na obecnym etapie nie ma potrzeby wszczynania poważnego konfliktu lub sporu z Rosją. "Prowadzimy kilka strategicznych inicjatyw wspólnie z Moskwą" - powiedział. Zdaniem agencji AFP prezydent Turcji miał na myśli przede wszystkim zakup rosyjskich systemów obrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej S-400 oraz umowy dotyczące energetyki, turystyki i obronności.

Ofensywa w Idlibie

Syryjska armia przy wsparciu Rosjan prowadzi ofensywę na ostatni bastion rebeliantów w kraju, położony w Idlibie i części sąsiedniej prowincji Aleppo. Wojska tureckie rozmieszczone są na niektórych obszarach kontrolowanych przez rebeliantów w ramach porozumienia z Rosją mającego na celu powstrzymanie przemocy na terenach zdominowanych przez dżihadystów i rebeliantów w Syrii. Jednak wojska Asada od kilku tygodni nasilają ofensywę w Idlibie, zwiększając liczbę bombardowań, które pociągają za sobą ofiary w ludziach.

Dotychczasowe działania wojsk syryjskich w Idlibie spowodowały, że 3,6 mln Syryjczyków uciekło z tej prowincji na terytorium Turcji.

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Przejdź na