Poważny wybuch na północy Włoch. Musieli prosić Niemców o pomoc

Oprac.: Dawid Szczyrbowski
Co najmniej kilka osób zostało rannych po wybuchu w fabryce aluminium we włoskim Bolzano. Jedna z nich znajduje się w stanie krytycznym. - To bardzo poważny wypadek. Współpracujemy w ścisłym kontakcie z prefekturą - przekazał gubernator Południowego Tyrolu.

Do tragicznego zdarzenia doszło w przemysłowej dzielnicy w mieście Bolzano na północy Włoch. Wypadek miał miejsce w piątek nad ranem.
Istnieją rozbieżności, co do liczby rannych. Agencja ANSA przekazała, że poszkodowanych jest sześć osób. Jedna z nich znajduje się w stanie krytycznym i została przewieziona do miejskiego szpitala.
Cztery osoby mają poważne oparzenia. Przebywają w trzech placówkach: w Weronie, Padwie oraz Murnau (w niemieckiej Bawarii - red.).
Z kolei serwis Quotidiano Nazionale pisze o ośmiu rannych. Pięć z nich ma mieć poważne obrażenia. Przewieziono ich do "wyspecjalizowanych ośrodków leczenia oparzeń".
Bolzano. Poważny wybuch w fabryce
Na miejscu w Bolzano interweniowała straż pożarna i policja. Służby prowadzą dochodzenie, aby zrekonstruować dynamikę zdarzeń.
Wypadek skomentowały lokalne władze. - To bardzo poważny incydent. Ściśle współpracujemy z prefekturą, organami dochodzeniowymi oraz Ministerstwem Ochrony Ludności i Zdrowia - przekazał gubernator Południowego Tyrolu Arno Kompatscher.
Znajdujące się przy niemieckiej granicy Bolzano jest znane z produkcji aluminium. Fabryka, w której doszło do wybuchu, działa od 1936 roku.
Źródło: ANSA, Quotidiano Nazionale
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!