Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Polak miał walczyć w grupie Wagnera. Usłyszał wyrok

Mieszkający w Wielkiej Brytanii 49-letni obywatel Polski został skazany na dwa i pół roku więzienia. Mężczyzna twierdził, że walczył w Ukrainie w rosyjskiej najemniczej organizacji, znanej jako grupa Wagnera. Podawanie się za jej członka czy wspieranie jej jest na Wyspach poważnym przestępstwem.

Brytyjski sąd ukarał Polaka za twierdzenia, że należy on do grupy Wagnera
Brytyjski sąd ukarał Polaka za twierdzenia, że należy on do grupy Wagnera/Associated Press/East News

Piotr K., z zawodu budowniczy, został zatrzymany w październiku 2023 roku podczas inscenizacji historycznej bitwy z udziałem Wikingów. Przyszedł na to wydarzenie w stroju bojowym z naszywkami i symbolami grupy Wagnera. Zatrzymano go, gdy stał się agresywny, wymachiwał nożem i groził uczestnikom - przekazała BBC.

Londyński sąd wymierzył mu w piątek karę dwóch i pół roku więzienia, wydłużoną o dodatkowy rok nadzoru za utrzymywanie, że jest członkiem zakazanej organizacji terrorystycznej. Grupa Wagnera trafiła na tę listę we wrześniu 2023 roku i od tamtej pory przestępstwem jest należenie do niej oraz wspieranie jej w Wielkiej Brytanii.

Wielka Brytania: Polak twierdził, że należy do grupy Wagnera. Został skazany

Świadkowie przekazali, że na imprezie Wikingów Polak powiedział im, że przyłączył się do grupy Wagnera i walczył w szeregach tej organizacji w Ukrainie. Twierdzenia te powielał również w kilku wpisach na Facebooku i w wiadomościach wysyłanych do znajomych - poinformowała prokuratura.

Piotr K. przyznał się do zarzucanego mu przestępstwa w sierpniu. Podczas rozprawy miał na sobie "symbole związane ze skrajnie prawicową ideologią i białą supremacją" - przekazano w komunikacie.

Mężczyzna tłumaczył się, że tylko udawał, iż jest członkiem grupy Wagnera, aby "sprowokować reakcję" uczestników inscenizacji w związku z różnicami zdań na temat inwazji Rosji na Ukrainę.

"Chciał wywołać strach". Brytyjska prokuratura o zachowaniu Polaka

Policyjne siły antyterrorystyczne oświadczyły, że nie ma dowodów wskazujących na to, że mężczyzna jest rzeczywiście członkiem grupy Wagnera albo że walczył w Ukrainie. Zaznaczyły jednak, że podawanie się za członka zakazanej organizacji jest poważnym przestępstwem.

- Piotr K. twierdził, że walczył dla grupy Wagnera w ramach rosyjskiej inwazji na Ukrainę i groził ludziom, kierując się swoimi ekstremistycznymi poglądami i reputacją organizacji terrorystycznej, by wywołać strach w innych - powiedział prokurator Frank Ferguson, kierujący wydziałem ds. walki z terroryzmem.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Sikorski w "Gościu Wydarzeń": Z sojusznikami podejmiemy decyzję co zrobimy z Ławrowem/Polsat News/Polsat News
PAP

Zobacz także