Pogoda w Hiszpanii pobiła wszelkie rekordy. To miało tragiczne skutki
Nigdy wcześniej w październiku na Hiszpanię nie spadło tyle wody. Powódź, która spowodowała śmierć co najmniej 223 osób, była skutkiem rekordowych opadów. Według oficjalnych danych w jednym z miast w regionie Walencja w ciągu zaledwie godziny spadło prawie 800 litrów wody na metr kwadratowy. Takich ulew w tym kraju nie notowano od ponad pół wieku, czyli od momentu rozpoczęcia pomiarów.
Hiszpańska agencja meteorologiczna AEMET zaprezentowała dane klimatyczne za miniony miesiąc. Okazuje się, że był to najbardziej deszczowy październik w historii. Średnio w tym okresie na metr kwadratowy kraju spadło 147 mm wody. To 189 proc. zwykłych opadów o tej porze roku.
Ta apka mówi, kiedy spadnie deszcz - co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store
Rekordowo ulewny październik
Od 1961 roku, czyli od chwili rozpoczęcia pomiarów, nie zanotowano dotąd takich wartości. Był to tym samym najbardziej deszczowy październik w hiszpańskiej historii. Największe ulewy skoncentrowały się jednak pod koniec miesiąca, na południowym wschodzie kraju. Właśnie to doprowadziło tam do tragicznych powodzi.
Wiadomo już, że w kataklizmie zginęły co najmniej 223 osoby. Taki bilans podał w piątek minister transportu Óscar Puente. Najwięcej ofiar było w Walencji (215), a także w Kastylii-La Manchy (siedem), a jedna zginęła w Andaluzji. Ostatecznie może się okazać, że ofiar jest więcej, ponieważ wciąż trwają poszukiwania 78 zaginionych.
Miesiące deszczu w kilka godzin
Największe ulewy miały miejsce 29 października, w regionie Walencja. W położonej w tej części Hiszpanii miejscowości Turis tylko tego dnia zanotowano 771 mm wody, czyli prawie 800 litrów na metr kwadratowy.
Tym samym niewiele zabrakło do absolutnego rekordu opadów w Hiszpanii, czyli 817 mm deszczu na metr kwadratowy (wynik z 3 listopada 1987 roku, odnotowany w Oliwi, również w rejonie Walencji).
Inne zdewastowane przez powódź miasto, Chiva, w ciągu ośmiu godzin przyjęło tyle wody, ile wcześniej przez 20 miesięcy z rzędu - wynika z danych AEMET.
Chociaż ulewne deszcze w tym rejonie Europy nie są jesienią niczym wyjątkowym, w zgodnej opinii naukowców zmiany klimatyczne sprawiają, że pogodowe zjawiska są coraz silniejsze.
Ulewy, które doprowadziły do opisywanej powodzi, były o 12 proc. silniejsze niż przed początkiem epoki globalnego ocieplenia - twierdzą cytowani przez agencję AFP eksperci z serwisu World Weather Attribution (WWA).
Źródło: AFP, AEMET, RTVE, AP
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!