Awantura w Sejmie. "Żądamy przywrócenia kontroli na granicy z Niemcami"

Oprac.: Joanna Mazur
- Żądamy przywrócenia kontroli na granicy z Niemcami - grzmiał z sejmowej mównicy Paweł Szefernaker z Prawa i Sprawiedliwości, odnosząc się do kwestii migracji. Odpowiedział mu poseł KO Konrad Frysztak. Polityk stwierdził, że to PiS "nawpuszczał do Polski migrantów".

Podczas drugiego dnia obrad Sejmu rozpatrywano sprawozdanie przedłożone przez właściwą komisję ws. poparcia dla rezolucji PE dotyczącej tzw. białej księgi, o przyszłości polskiej obrony i w sprawie obrony polskiej suwerenności.
Wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski podkreślił, że zgłoszono wniosek o przystąpienie do drugiego czytania.
"Za" zagłosowało 231 posłów, przeciw było 194. Żaden z posłów nie wstrzymał się od głosu.
Debata nad Tarczą Wschód. Burzliwe obrady Sejmu
W części poświęconej przemówieniom głos zabrał Paweł Szefernaker z Prawa i Sprawiedliwości. Jak mówił, szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła przed szczytem w Brukseli, iż priorytetem jest wdrożenie paktu migracyjnego.
- Wczoraj w Sejmie wiceminister MSWiA Maciej Duszczyk w przypływie szczerości powiedział: "pakt jest obowiązujący i to jest oczywista oczywistość". To jest skandal, zatrzymajmy to zło, zanim będzie za późno - mówił.
W ocenie Szefernakera, gdyby u władzy było PiS, przywrócone zostałyby kontrole na granicy z Niemcami. - Żądamy przywrócenia kontroli na granicy z Niemcami - wykrzyknął poseł PiS.
Odpowiedział mu poseł KO Konrad Frysztak. - Nawpuszczali migrantów do Polski na dwa sposoby (...). Prawda jest taka, że to wy (PiS - red.) tworzyliście centra dla migrantów - mówił.
Jak dodał poseł KO, w majowych wyborach ważne jest, żeby odsunąć prorosyjskość. - Odsunąć ludzi, którzy głosują pod dyktando Putina, Konfederację i PiS - wskazał.
Echa głosowania PiS i Konfederacji. "To jest hańba"
Niedługo później na sejmowej mównicy pojawił się Jarosław Rzepa z PSL-Trzeciej Drogi. - Czekam, kiedy wykluczycie europosłów za to haniebne głosowanie w Parlamencie Europejskim - zwrócił się do polityków opozycji. W tych słowach odniósł się głosowania PiS i Konfederacji w PE.
- To jest hańba - grzmiał z mównicy polityk. Rzepa stwierdził, że posłowie PiS ciągle "mówią o patriotyzmie, a nie wiedzą, co to znaczy".
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!