Nagranie z powitania Orbana i Sandu, które zdobyło dużą popularność w mediach społecznościowych, opublikował na Twitterze doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko. Widać na nim Viktora Orbana, który pewnym krokiem podąża w stronę prezydent Mołdawii. Gdy Maia Sandu podaje mu dłoń do powitalnego uścisku, ten schyla się, próbując ją pocałować. Kobieta jednak szybko opuszcza rękę, dając mu do zrozumienia, że nie życzy sobie tego i chce pozostać przy uścisku dłoni. Speszony Orban przez chwilę słucha jeszcze słów Sandu, po czym staje obok niej. Całe zajście w charakterystyczny dla siebie sposób skomentował Heraszczenko, opatrując udostępnione nagranie słowami: "Prawdopodobnie nie było to zgodne z protokołem?". Mołdawia. Szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej Do sytuacji doszło podczas szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Mołdawii. Maia Sandu była gospodarzem tegorocznego, drugiego już szczytu, natomiast tłem spotkania, które odbyło się na zamku Mimi w Bulboace była nielegalna inwazja Rosji na Ukrainę, a także destabilizacja europejskiego bezpieczeństwa. Na szczyt w Kiszyniowie zaproszonych zostało 47 szefów państw i rządów oraz przewodniczących instytucji unijnych. Podczas tego wydarzenia doszło też do innej sytuacji, którą uchwyciły kamery, a następnie podchwycili internauci. Na krótkim nagraniu, także udostępnionym na Twitterze, zobaczyć można premier Finlandii Sannę Marin, stojącą obok prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Początkowo uczestniczy ona w prowadzonej dyskusji, jednak chwilę potem zauważa przechodzącego obok prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Natychmiast odwraca się do niego, przytula go na powitanie i odchodzi razem z nim, rozmawiając.