Obudził się po dwóch miesiącach. Ogłoszono czerwony alarm
Jeden z najbardziej aktywnych wulkanów świata znowu wypluwa lawę. W niedzielę wybuchł Kilauea na Hawajach. Z krateru wydobywają się fontanny rozgrzanej magmy, strzelające na wysokość kilkudziesięciu metrów. Ogłoszono czerwony alarm a okolicznym mieszkańcom zalecono ostrożność. To pierwsza erupcja słynnego wulkanu po dwumiesięcznej przerwie.
Hawajskie Obserwatorium Wulkanów poinformowało, że do erupcji wulkanu Kilauea na największej wyspie amerykańskiego archipelagu doszło w niedzielę, około godziny 15:15 czasu lokalnego. To pierwsza erupcja Kilauea po dwóch miesiącach spokoju.
Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store
Uwaga na wulkaniczny smog
W kraterze pojawiły się fontanny lawy. Chociaż nie są tak duże jak na początku, to lawa wyrzucana jest na wysokość 20-25 metrów. Wypływa ona z krateru Halemaʻumaʻu.
Specjaliści ostrzegają, że uwalniane podczas erupcji gazy powodują powstanie szkodliwego wulkanicznego smogu w rejonie krateru. Okolicznym mieszkańcom zalecono chronić się przed szkodliwymi cząsteczkami obecnymi w powietrzu.
Ogłoszono czerwony stan ostrzegawczy. Oznacza to, że trwa erupcja i trzeba się liczyć z obecnością znaczącej ilości szkodliwego pyłu wulkanicznego w atmosferze.
Jak podało Hawajskie Obserwatorium Wulkaniczne, wzrosła emisja gazów w okolicy. W niedzielę między godziną 16:00 a 17:00 lokalnego czasu emisja dwutlenku siarki osiągnęła poziom przekraczający 100 tys. ton dziennie.
Na szczęście wypływ lawy nie stanowi zagrożenia dla okolicznej ludności i odbywa się z daleka od ludzkich siedzib.
Kilauea - wulkan, który rzadko śpi
Jest to jeden z najsłynniejszych oraz najaktywniejszych wulkanów świata. Ostatnio Kilauea wybuchł w czerwcu tego roku. Erupcja trwała przez kilka tygodni. Wtedy również miały miejsce fontanny lawy i tak jak obecnie nie stanowiły zagrożenia dla budynków na wyspie.
Nie oznacza to jednak, że wcześniejsze wybuchy tego wulkanu nie były groźne. Podczas erupcji w 2018 roku zniszczeniu uległo ponad 700 domów.
Kilaueajest drugim największym wulkanem Hawajów (po Mauna Loa). Oba znajdują się na terenie Hawajskiego Wulkanicznego Parku Narodowego na największej wyspie Hawajów, Hawaiʻi, zwanej też Big Islad. Oba te wulkany są najaktywniejszymi na świecie. Są też częścią obszaru wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
Czytaj także:
