Niemiecki generał chwali polską Straż Graniczną. "Doskonała praca"

Oprac.: Marta Stępień
Niemiecki dowódca NATO generał broni Jurgen-Joachim von Sandrart pochwalił pracę polskich pograniczników. - Chronią państwa NATO przed prowokacjami ze strony Białorusi i Rosji - ocenił wojskowy. Jego zdaniem podsycany przez Kreml i reżim w Mińsku napływ nielegalnych migrantów to "działanie hybrydowe" i największe zagrożenie na wschodniej flance NATO. Generał pozytywnie ocenił także działania funkcjonariuszy służb Litwy oraz Łotwy.

Dowódca Wielonarodowego Korpusu Północny-Wschód Sojuszu Północnoatlantyckiego (z siedzibą w Szczecinie) generał broni Jurgen-Joachim von Sandrart ocenił działania polskiej Straży Granicznej na wschodniej flance NATO.
- Praca policji granicznej i sił zbrojnych jest tam godna pochwały za ich dyscyplinę oraz skuteczne wykonywanie zadań zapobiegających prowokacjom. Wykonują oni doskonałą pracę - stwierdził gen. von Sandrart w rozmowie z hiszpańskim dziennikiem "El Mundo".
Niemiecki wojskowy chwali polską Straż Graniczną
Według wojskowego podsycany przez Kreml i reżim w Mińsku napływ nielegalnych imigrantów to "działanie hybrydowe" i aktualnie największe zagrożenie na wschodniej flance NATO. - Przepychanie imigrantów przez granicę służy podważeniu spójności UE i NATO w niemoralny i brutalny sposób - ocenił.
Niemiecki dowódca stwierdził także, że mimo walk w Ukrainie, rosyjskie siły wciąż są zagrożeniem dla państw Europy Środkowo-Wschodniej. Podkreślił, że dalsze wsparcie dla Kijowa jest ważne, bo Rosja liczy, że "przeczeka" do czasu, gdy zachodnia pomoc ustanie. - Naszym zadaniem jest pokazać im, że nie przetrwają tam dłużej od nas - skomentował von Sandrart.
Jego zdaniem, państwa, które sąsiadują z Rosją i sprzymierzoną z nią Białorusią, nadal są zagrożone. Zaznaczył przy tym, że błędne są założenia niektórych rosyjskich dowódców, że atak na jednego z członków NATO nie spotkałby się z odpowiedzią Sojuszu.
Niemiecki generał: NATO jest gotowe do działań
- NATO dowiodło już, że jest w stanie w sposób szybki i znaczący wzmocnić swoją wschodnią flankę, przyjmując w razie potrzeby postawę obronną, i jest gotowe do działań przeciwko wszelkim rodzajom ataków przeciwko naszej integralności - uznał generał.
Przypomniał też, że szybką odpowiedzią NATO na wrogie działania Kremla było m.in. ustanowienie, po ogłoszeniu okupacji Krymu, wzmocnionych grup bojowych wzdłuż wschodniej flanki NATO w kilku krajach regionu Europy Środkowo-Wschodniej.
Źródło: "El Mundo"
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!