Premier Mateusz Morawiecki przebywa w Davos, gdzie bierze udział w Światowym Forum Ekonomicznym. Szef polskiego rządu podczas konferencji w Davos został zapytany o katastrofę śmigłowca, który rozbił się w środę rano w Browarach w pobliżu Kijowa na Ukrainie. Premier o katastrofie śmigłowca: Przekazaliśmy rządowi Ukrainy najgłębsze wyrazy współczucia W katastrofie zginęli szef MSW Ukrainy Denys Monastyrski, jego pierwszy zastępca Jewhenij Jenin i jeszcze jeden wiceminister spraw wewnętrznych Jurij Łubkowycz. Jak poinformował komendant ukraińskiej Policji Ihor Kłymenko, w tragedii zginęło łącznie 18 osób, w tym troje dzieci. - Przekazaliśmy rządowi Ukrainy nasze najgłębsze wyrazy współczucia. Nie wiemy cały czas, czy to był zamach, czy nieszczęśliwy wypadek - powiedział Mateusz Morawiecki. - To potwierdza tylko jak cały czas sytuacja w Ukrainie jest niebezpieczna. Ale my w Polsce akurat doskonale o tym wiemy. Tutaj w Davos niektórzy tą sytuacją są już zmęczeni. Martwi mnie to, ponieważ od wsparcia całego wolnego świata dla Ukrainy bardzo dużo zależy - dodał premier. Morawiecki w Davos: Niemcy nie mogą się uchylać od wsparcia Ukrainy Premier zapytany o dostawy sprzętu wojskowego dla Ukrainy, podkreślił że Niemcy nie mogą uchylać się od wsparcia Ukrainy. - Niemcy do tej pory przekazały broń w dużo mniejszym zakresie niż np. Polska. Deklarujemy przekazanie 14 czołgów typu Leopard Ukrainie pod warunkiem, że inne kraje także je przekażą po to, aby móc uzbroić całą jedną lub dwie brygady, dozbroić, gdyż wiadomo, że tam na linii frontu wciąż pojawiają się straty i do szyku cały czas muszą być wprowadzane coraz to nowe jednostki bojowe i nowe czołgi oraz wozy piechoty - powiedział premier Morawiecki. Jak podkreślił, "w tym kontekście wsad niemiecki jest niezwykle ważny". - Największe państwo w UE, najsilniejsze państwo gospodarczo, nie może uchylać się od wsparcia Ukrainy. Do tej pory przekazana broń jest w dużo mniejszym zakresie, niż ze strony Polski, czy Wielkiej Brytanii. Niemcy mogą zrobić więcej - zaznaczył Morawiecki. - Tutaj temat Leopardów jest również bardzo gorący, aż zdziwiłem się, jak wiele osób mnie o to pyta. Z kanclerzem nie rozmawiałem na ten temat, ale jestem przekonany, że on będzie zapytywany i dopytywany przez wiele mediów w tym temacie - zaznaczył szef rządu. Szef polskiego rządu podkreślił, że w Davos trwają już rozmowy dotyczące odbudowy Ukrainy. - Dla wszystkich jest jasne, że Polska będzie odgrywała ważną role w odbudowie Ukrainy. Pierwszorzędne jest jednak, aby doprowadzić do zakończenia wojny. Na tym się koncentrujemy w rozmowach ze światowymi przywódcami i ekspertami - dodał.