"Proces trwa. Po zamknięciu punktu kontrolnego w pobliżu pojawiły się pierwsze fortyfikacje" - podał w piątek przewodniczący Sejmowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Laurynas Kasčiūnas za pośrednictwem Facebooka. Zamieścił także zdjęcia z postępu prac, zaznaczając, że prowadzone są na przejściu granicznym w Szumsku. Jak przekazał, sam pomysł, by wzmocnić granice, pojawił się jeszcze w ubiegłym roku. "Wszyscy się zgadzamy - musimy działać teraz. Oznacza to, że musimy zdobyć narzędzia, przydzielić je i zintegrować z planami obrony, zanim wróg spróbuje przekroczyć naszą granicę. Jestem pewien, że będziemy szybko przeć do przodu, a Litwa jeszcze raz udowodni, że jest odpowiedzialnym i niezawodnym sojusznikiem" - przekazał. Litwa zamyka przejścia graniczne z Białorusią W środę rząd na Litwie w odpowiedzi na obecność najemników Grupy Wagnera na Białorusi i względy bezpieczeństwa zapowiedział zamknięcie dwóch przejść granicznych. Jak zpoinformowano, od piątku nieczynne będą przejścia w graniczne w Twereczu w rejonie ignalińskim na północnym-wschodzie kraju i w Szumsku w rejonie wileńskim. Białoruś oceniła te działania jako "nieprzyjazny krok". "Litwa celowo tworzy sztuczne bariery na granicy oraz że działa, kierując się politycznymi ambicjami" - podała białoruska straż graniczna w oficjalnym komunikacie. Wcześniej Litwa na granicy z Białorusią zamieściła ostrzegawcze tablice. "Nie ryzykuj swojego bezpieczeństwa - nie podróżuj na Białoruś. Możesz nie wrócić" - można na nich przeczytać. Według doniesień portalu Baltic News Service, Polska i Litwa zamierzają rozmawiać o całkowitym zamknięciu granicy z Białorusią. Możliwe, że do spotkania w sprawie dojdzie jeszcze w sierpniu. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!