Kraj NATO przywrócił obowiązkową służbę wojskową. "Powstrzymać Rosję"
Łotwa przywróciła obowiązkową służbę wojskową od początku roku. Minister spraw zagranicznych kraju Kristianis Karinsh twierdzi, że ruch ma powstrzymać Rosję przed inwazją na Europę. Pobór obejmuje wszystkich mężczyzn od 18 do 27 roku życia.

Jak przekazał łotewski szef resortu spraw zagranicznych w rozmowie z "The Telegraph", decyzja podjęta przez władze w Rydze jest odpowiedzią na agresywną postawę Federacji Rosyjskiej i rosnące zagrożenie bezpieczeństwa kraju.
- Wznowiliśmy projekt. Wykorzystujemy to do zwiększenia wielkości naszych aktywnych i gotowych rezerw - mówił.
- Musimy być w takim stanie gotowości, aby rosyjscy generałowie i rosyjskie klasy polityczne wyraźnie zobaczyły, że kierowanie Europą jest zabronione - dodał.
Przepisy weszły w życie w kwietniu zeszłego roku, ale wtedy do służby mogli zgłaszać się ochotnicy. Od stycznia wezwania do odbycia roku służby wysyłane są do mężczyzn w wieku od 18 do 27 lat. Dotyczy to nie tylko obywateli Łotwy mieszkających w kraju, ale także tych, na stałe przebywających za granicą.
Zwolnione ze służby są osoby z problemami zdrowotnymi, samotnie wychowujące dzieci lub posiadające podwójne obywatelstwo, które odbyły służbę poza granicami.
Kristianis Karinsh: Wybuch wielkiej wojny w Europie nie jest nieunikniony
Wcześniej łotewski minister spraw zagranicznych wygłosił w tamtejszym parlamencie przemówienie, w którym tłumaczył podjęte przez siebie decyzje związane m.in. z polityką międzynarodową.
Jak wyjaśniał, Rosja prowadzi obecnie "wojnę imperialistyczną", której celem jest zmiana porządku międzynarodowego opartego na rządach prawa i "zastąpienia ich rządami brutalnej siły".
- Nie jest nieuniknione, że w Europie wybuchnie wielka wojna, ale w naszej mocy jest ją powstrzymać. Oczywiście pracując nad wzmocnieniem naszego bezpieczeństwa wspólnie z naszymi zachodnimi sojusznikami - oświadczył.
Niemal w tym samym czasie władze w Rydze ogłosiły porozumienie zawarte z Estonią według którego wybudowana zostanie nowa linia obronna na granicy z Białorusią i Rosją. W pasach przygranicznych powstać ma specjalna sieć bunkrów, warowni i linii dystrybucyjnych.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!