Przekazanie 50 mld euro na pomoc Ukrainie stało pod znakiem zapytania. Mówiło się o ewentualnym wecie ze strony Węgier. Decyzję z radością przyjęli najważniejsi ukraińscy politycy. Prezydent Wołodymyr Zełenski podkreślił, że zatwierdzenie pakietu pomocowego "wzmocni długoterminową stabilność gospodarczą i finansową" kraju. "Z zadowoleniem przyjmujemy zatwierdzenie decyzji o utworzeniu instrumentu finansowego na rzecz Ukrainy o wartości do 50 miliardów euro na lata 2024-2027" - napisał na platformie X premier Ukrainy. Podkreślił, że "państwa członkowskie UE po raz kolejny pokazały swoją solidarność i jedność w działaniach na rzecz narodu ukraińskiego, aby stawić czoła wojnie". Denys Szmyhal podziękował za niezachwiane wsparcie ze strony sojuszników. "Każdy Wasz głos to znaczący wkład w nasze wspólne zwycięstwo" - zaznaczył. Ważne decyzje w UE. Ukraina dostanie pieniądze Ukraińskie ministerstwo gospodarki poinformowało, że pierwsza transza pomocy w wysokości 4,5 mld euro powinna dotrzeć do Kijowa w marcu. Pakiet ma być rokrocznie dyskutowany na forum Rady Europejskiej. Jak informuje Reuters - "w razie potrzeby" - może zostać przeprowadzony jego przegląd. Na forum Unii Europejskiej zapadła jeszcze inna ważna decyzja. Agencja Reutera poinformowała, że utrzymano zamrożenie funduszów unijnych dla Węgier. - Węgry nadal będą musiały wypełnić swoje zobowiązania, aby kwalifikować się do otrzymania funduszy UE - przekazał jeden z unijnych urzędników. Pieniądze dla Ukrainy. Viktor Orban groził wetem We wtorek biuro prasowe premiera Viktora Orbana opublikowało na swojej stronie internetowej transkrypcję wywiadu, którego szef rządu udzielił dziennikarzom francuskiego tygodnika "Le Point". W rozmowie Viktor Orban potwierdził, że w ostatnią sobotę Budapeszt przesłał do Brukseli "kompromisową wersję" porozumienia ws. odblokowania 50 miliardów euro na pomoc dla Ukrainy. Jak zaznaczył premier, Węgry zgodzą się na wspieranie Kijowa pod warunkiem, że Unia Europejska wprowadzi swego rodzaju system weryfikacyjny. - Postanowiliśmy złożyć kompromisową ofertę: Nie zgadzamy się z poprawką do budżetu. Nie zgadzamy się na przekazanie 50 miliardów euro. Nie zgadzamy się, by przesyłać pieniądze przez cztery lata i tak dalej. Ale niech tak będzie... - opisywał Orban. Źródło: Reuters *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!