Katar jest nowoczesnym i popularnym krajem na Bliskim Wschodzie, który leży we wschodniej części Półwyspu Arabskiego. Mieszka w nim blisko 3 mln osób. To jedno z ośmiu państw w Zatoce Perskiej. Jego powierzchnia to zaledwie 11,6 tys. km². Stolicą Kataru jest Doha (inaczej Ad-Dauha) pełniąca funkcję ośrodka finansowego i handlowego. W urzędach obowiązkowy jest język arabski. Oprócz tego społeczność bardzo dobrze posługuje się językiem angielskim. Istotny jest też fakt, że według statystyk 2/3 populacji wyznaje islam, który ma status religii państwowej. Z czego słynie Katar? Dzisiaj przede wszystkim ze złóż ropy naftowej (odkrytych w 1940 roku) i gazu ziemnego, telewizji Al-Dżazira, niezwykle nowoczesnej zabudowy, połowu pereł oraz linii lotniczych Qatar Airways. Sami Katarczycy z całą pewnością należą do najbogatszych mieszkańców na globie. Niektórzy sądzą, że między innymi z tego powodu właśnie to państwo zostało wybrane na tegorocznego gospodarza Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. Nie zawsze jednak mieszkańcom tych terenów wiodło się dostatnie. Kiedyś był to kraj, w którym żyło się głównie z rybołówstwa, handlu kóz oraz wełny. Dopiero na przestrzeni lat niewielka wioska zmieniła się w istny azjatycki Manhattan w samym sercu pustyni. Historia Kataru Dzieje Kataru są dosyć burzliwe. Kraj był dwukrotnie pod zaborami: pierwszy raz miało to miejsce w latach 1871-1916, kiedy wcielono go do Imperium Osmańskiego. W 1913 roku praw do kraju zrzekła się Turcja, a następnie od 1916 roku Katar znalazł się pod protektoratem Wielkiej Brytanii. Państwo uniezależniło się od władzy Elżbiety II dopiero 3 września 1971 roku. W 1979 roku Katar zerwał stosunki dyplomatyczne z Egiptem. Ten pustynny kraj wspierał także Irak w trakcie wojny irańsko-irackiej, walczył z Iranem o tzw. Pola Północne, które są bogate w gaz ziemny, a oprócz tego toczył zaciekłe spory z Bahrajnem i Arabią Saudyjską o państwowe granice. Jeżeli chodzi o ostatnie lata, warto wiedzieć, że w 2017 roku Katar był oskarżany o podsycanie konfliktów na Bliskim Wschodzie. Z kolei w czerwcu 2018 roku rząd Arabii Saudyjskiej ogłosił plan budowy kanału wodnego wzdłuż granicy z Katarem, co nieoficjalnie miało skutkować przekształceniem tego kraju w wyspę. Konflikt trwał 3 lata i dopiero w 2021 roku wypracowano porozumienie między państwami. Katar: Milionerzy i sokoły Od 1971 roku, kiedy Katar odzyskał niepodległość, rządzi w nim nieprzerwanie ród Al Sani. Aktualnie od 2013 roku władzę sprawuje szejk Tamim ibn Hamad Al Sani, będący emirem Kataru. Warto przy okazji wspomnieć, że dopiero w 1940 roku w Katarze wprowadzono konstytucję. Niezwykle istotne jest też to, że każdy Katarczyk może liczyć na wiele przywilejów ze strony państwa. Obywatele nie płacą podatków, a do tego nie muszą się martwić o rachunki za prąd, gaz, a nawet wywóz śmieci. Jeśli rdzenny Katarczyk chce się ożenić, dostaje od kraju ziemię, aby mógł na niej wybudować swój dom i założyć rodzinę. Nie bez powodu mówi się też, że w Katarze liczba milionerów na metr kwadratowy jest największa na świecie. Bardzo popularnym hobby dla wielu z nich jest... sokolnictwo! Bogaci Katarczycy kochają te ptaki, a za najpiękniejsze okazy są w stanie zapłacić krocie. Katar a prawa kobiet Powyższe ciekawostki nie zmieniają faktu, że Katar to państwo dość opresyjne. Prawa kobiet są mocno marginalizowane. Kobieta w Katarze nie może podejmować kluczowych decyzji bez zgody męża. Oprócz tego każda ma swojego męskiego opiekuna - może to być jej ojciec, dziadek, brat, wuj czy też mąż. Po ślubie kobieta musi podporządkować się w 100 proc. swojemu partnerowi. Gdy pojawi się potomstwo, to ojciec ma wyłączne prawo do dzieci. Mężczyzna może też w każdej chwili rozwieść się ze swoją żoną, nawet nie informując jej o tym. W drugą stronę ta zasada nie działa - nawet jeśli kobieta doświadcza przemocy seksualnej i domowej. Kobiety są dyskryminowane przez prawo i przez panujące w Katarze zwyczaje. Katarki nie mogą decydować nawet o swoim leczeniu czy wykształceniu. Sytuacja pracowników migracyjnych w Katarze Dyskryminacji w Katarze doświadczają jednak nie tylko kobiety. Przy okazji mundialu 2022 świat obiegły bowiem informacje o tragicznej sytuacji pracowników migracyjnych budujących hotele, infrastrukturę i stadiony na mistrzostwa. Kontrowersje wzbudziła nie tylko ich niska płaca, ale przede wszystkim złe traktowanie i naganne warunki, w których żyli pracownicy. Szacuje się, że przy budowie stadionów zginęło aż 6500 osób. Finał mundialu w Katarze odbędzie się 18 grudnia.