Jest reakcja na groźby Trumpa. Grenlandia pełna obaw, "ludzie się martwią"

Dawid Szczyrbowski

Oprac.: Dawid Szczyrbowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
259
Udostępnij

- Bardzo zrozumiałe jest, że ludzie się martwią. Ale najważniejsze jest teraz, aby zachowali spokój - powiedział premier Grenlandii, komentując groźby przejęcia wyspy przez Stany Zjednoczone. Mute Egede wskazywał, że jego administracja umawia spotkanie z Donaldem Trumpem. Rozmowy o Grenlandii - jak podkreślał - muszą się odbyć w obecności Grenlandczyków. - Nie chcemy być ani Duńczykami, ani Amerykanami - zaznaczył szef rządu.

Premier Grenlandii Mute Egede
Premier Grenlandii Mute Egede Mads Claus RasmussenAFP

Donald Trump rozpoczął swoje urzędowanie w Białym Domu z przytupem, wprowadzając m.in. stan wyjątkowy na granicy z Meksykiem. Opinia publiczna czeka na kolejne kroki republikanina. Chodzi m.in. o jego wcześniejsze zapowiedzi dotyczące przejęcia Grenlandii z rąk Duńczyków.

We wtorek głos w sprawie zabrał premier wyspiarskiego państwa. Mute Egede wskazywał, że planuje spotkanie z nowym prezydentem USA. - Jeśli Amerykanie chcą rozmawiać o Grenlandii, muszą rozmawiać z Grenlandczykami - podkreślał.

USA-Grenlandia. Premier apeluje do mieszkańców o spokój

Premier Grenlandii na konferencji zorganizowanej w Nuuk (stolica wyspy - red.) wskazywał na niedobre nastroje panujące wśród mieszkańców. - Ludzie się martwią - przyznawał, zalecając jednocześnie "zachowanie spokoju".

Mute Egede powtórzył, że jego kraj nie jest terytorium na sprzedaż. Współpracownicy premiera omawiają szczegóły spotkania ze stroną amerykańską. Szef MSZ Grenlandii Vivian Motzfeldt podała, że rozmowy mogłyby się obyć w najbliższych dniach.

Wobec pojawiających się gróźb przejęcia wyspy premier Egede stwierdził: "Nie chcemy być ani Duńczykami, ani Amerykanami". Przypomnijmy, rząd w Kopenhadze formalnie sprawuje nadzór nad Grenlandią. W 2008 roku duński parlament poszerzył autonomię wyspy.

USA. Trump chce Grenlandii. Wskazał na zagrożenie z dwóch państw

Donald Trump powtórzył w poniedziałek, że Waszyngton potrzebuje Grenlandii dla "utrzymania bezpieczeństwa międzynarodowego". W tym kontekście republikanin wskazywał na zagrożenia płynące ze strony Chin i Rosji.

- Rosyjskie łodzie są wszędzie, chińskie łodzie są wszędzie, a oni (Dania - red.) nie są w stanie tego utrzymać (panowania nad Grenlandią - red.) - podkreślał republikanin.

Co istotne, Trump zyskał poparcie dla planu przejęcia wyspy w szeregach swojej partii. Członek Izby Reprezentantów Andy Ogles przygotował już ustawę ustanawiającą amerykański nadzór nad Grenlandią. - Jesteśmy dominującym drapieżnikiem - mówił Ogles na antenie Fox News o polityce zagranicznej nowej administracji.

Źródło: Politico, Fox News

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Polacy opuszczą USA? Zgorzelski uspokaja: mają dobrą opinię, także w Partii Republikańskiej
      Polacy opuszczą USA? Zgorzelski uspokaja: mają dobrą opinię, także w Partii RepublikańskiejPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      96
      Super
      relevant
      36
      Hahaha
      haha
      82
      Szok
      shock
      12
      Smutny
      sad
      11
      Zły
      angry
      22
      Lubię to
      like
      Hahaha
      haha
      259
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na