W Brukseli trwa spotkanie ministrów spraw zagranicznych państw członkowskich NATO. Znaczna część zjazdu poświęcona jest wojnie w Ukrainie. Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg stwierdził, że "Sojusznicy zgodzili się, że Ukraina stanie się członkiem NATO, bo jest bliżej Sojuszu niż kiedykolwiek". Co Ukraina musi zrobić, by wejść do NATO? Wskazania Sojuszu - Będziemy kontynuować wspieranie Ukrainy w jej drodze do członkostwa w NATO. Będziemy kontynuować wpieranie Ukarany w jej walce o wolność - powiedział. Jens Stoltenberg przypomniał w wystąpieniu, że sojusznicy dostarczają obecnie rekomendacje dla ukraińskich refom - w tym walki z korupcją, wzmocnienia praworządności oraz wspierania praw człowieka i praw mniejszości. Zaznaczył też, że sojusznicy z NATO kontynuują wzmacnianie ukraińskiej obrony powietrznej, co pozwoli chronić ukraińskie siły zbrojne i miasta oraz ratować życie Ukraińców. Szef Sojuszu Organizacja Traktatu Północnoatlantyckiego przypomniał też, że Ukraina ciągle walczy o swoją niezależność. - W ubiegłym roku Ukraina wygrała bitwy o Kijów, Charków i Chersoń. W tym roku nadal zadaje Rosji ciężkie straty - obiła 50 proc. terytorium zajętego początkowo przez Rosję. Na Morzu Czarnym Ukraińcy odepchnęli flotę rosyjską i stworzyli szlaki eksportu zboża, wzmacniając światowe bezpieczeństwo żywnościowe - powiedział Stoltenberg i dodał, że "Rosja jest teraz słabsza politycznie, wojskowo i gospodarczo". - Politycznie Rosja traci wpływy w swoim najbliższym otoczeniu. Nie tylko na Ukrainie, ale też na Kaukazie i w Azji Centralnej. Rosja staje się też coraz bardziej zależna od Chin. (...) Pod względem militarnym Rosja straciła poważną część swoich sił konwencjonalnych: setki samolotów, tysiące czołgów i ponad 300 tys. żołnierzy. Rosja jest również pod presją gospodarczą. Zyski ze sprzedaży ropy naftowej i gazu spadają - wyliczał sekretarz generalny NATO, zastrzegając, że "nie wolno nam lekceważyć Rosji, bo "ma wysoką tolerancję na straty". Zobacz też: Ukraina jako cel pośredni. Rosja przymierza się do ataku na państwa NATO? Antony Blinken: Nikt nie zamierza wycofywać się ze wspierania Ukrainy Po spotkaniu szefów MSZ głos zabrał także sekretarz stanu USA Antony Blinken. - Wszyscy członkowie NATO uznają, że wspieranie Ukrainy to nie tylko rzecz właściwa, ale też leży w ich własnym interesie - powiedział i podkreślił, że nikt nie zamierza wycofywać się ze wspierania zaatakowanego kraju. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!