Zmień miejscowość
Popularne miejscowości
- Białystok, Lubelskie
- Bielsko-Biała, Śląskie
- Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
- Gdańsk, Pomorskie
- Gorzów Wlk., Lubuskie
- Katowice, Śląskie
- Kielce, Świętokrzyskie
- Kraków, Małopolskie
- Lublin, Lubelskie
- Łódź, Łódzkie
- Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
- Opole, Opolskie
- Poznań, Wielkopolskie
- Rzeszów, Podkarpackie
- Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
- Toruń, Kujawsko-Pomorskie
- Warszawa, Mazowieckie
- Wrocław, Dolnośląskie
- Zakopane, Małopolskie
- Zielona Góra, Lubuskie
Incydenty w bazach w Niemczech. Członkowie Bundestagu wskazują na Rosję
W środę głośno zrobiło się na temat incydentów związanych z niemieckimi bazami wojskowymi. Jedna z nich została zamknięta, gdy okazało się, że woda jest skażona, a w drugiej podniesiono stopień bezpieczeństwa. Niemal od razu wojsko zasugerowało, że doszło do aktu lub aktów sabotażu. Głos w sprawie zabrali niemieccy politycy, którzy wyraźnie wskazali na Rosję.
Politycy z Niemiec zabrali głos w sprawie środowych wydarzeń. Szef komisji obrony Bundestagu Marcus Faber podejrzewa - cytowany przez "Welt" - że za aktami sabotażu w niemieckich bazach wojskowych stoi Rosja.
- Ze względu na bliskość wydarzeń w obu koszarach można przypuszczać, że wrogi aktor chce tu zademonstrować swoje umiejętności dywersyjne - mówił, dodając, że "aktorem tym jest Putin".
Niemieccy politycy wskazują na Rosję
Podobne oświadczenie wygłosił przewodniczący Komisji Kontroli Parlamentarnej Bundestagu Konstantin von Notz. - Istnieje oczywiście podejrzenie, że może to być rosyjska operacja sabotażowa - powiedział kanałowi informacyjnemu WELT TV.
Dodał jednak, że z ostateczną oceną woli poczekać do wyników śledztwa. - Nikt nie powinien wątpić, że coś takiego jest możliwe i że Rosja ma, że tak powiem, brak skrupułów, aby przeprowadzać takie działania - podsumował.
Jak zauważyła agencja Reuters, NATO ostrzegało już wcześniej przed kampanią wrogich działań ze strony Moskwy, w tym aktami sabotażu i cyberatakami.
Podejrzane incydenty w bazach w Niemczech
Koszary w niemieckiej Kolonii zostały tymczasowo zamknięte po tym, jak okazało się, że dostarczana do nich woda najpewniej jest zatruta. W ogrodzeniu wykryto bowiem dziurę, co wskazuje na możliwy sabotaż. Trwa dochodzenie w sprawie incydentu.
Kilka godzin później - podejrzewając, że teren również może być zagrożony - podniesiono stopień bezpieczeństwa w bazie lotniczej NATO w niemieckim mieście Geilenkirchen.
Źródło: "Welt", Europejska Prawda
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. przylegających do naszego fanpage'a - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
Więcej na ten temat
Zobacz także
- Polecane
- Dziś w Interii
- Rekomendacje