Minister Mari Rantanen odwiedziła zamknięte od ponad dwóch miesięcy przejście graniczne w Imatrze w Karelii Południowej. Towarzyszyła jej minister ds. migracji Maria Malmer Stenergard ze Szwecji. - Sytuacja na granicy z Rosją może się pogorszyć, gdy tylko zmieni się pogoda; pokazują to podobne doświadczenia krajów bałtyckich i Polski; mamy informację, że po stronie rosyjskiej są tysiące ludzi gotowych przedostać się do Finlandii - powiedziała fińska minister. - Próby zdestabilizowania Finlandii i (reszty) Europy, do czego dąży Moskwa, nie powiodą się - oświadczyła szwedzka polityk, zapewniając o możliwym udzieleniu pomocy Finlandii. Według niej, w razie potrzeby, takiego wsparcia mogliby udzielić szwedzcy funkcjonariusze. Finlandia uchwala nowe przepisy. Chodzi o granicę z Rosją Obecnie fińskie MSW pracuje nad zmianą przepisów, które umożliwią skuteczniejsze przeciwdziałanie operacji hybrydowej polegającej na instrumentalnym wykorzystaniu migrantów przez obce podmioty, co zagraża bezpieczeństwu narodowemu - przyznała Rantanen. Według niej obecne unijne i międzynarodowe regulacje "nie rozpoznają" tego zjawiska. Stosowny projekt miałby trafić do parlamentu w marcu i będzie wymagał równoczesnego przyjęcia zmian w konstytucji bądź uchwalenia tymczasowych przepisów wprowadzających wyjątek od obowiązujących norm konstytucyjnych. Wiązałoby się to z trudniejszą i dłuższą ścieżką legislacyjną. Według ministerstwa projekt jest "ostatnią możliwością pod względem prawnym, aby przygotować się na poważniejsze sytuacje". Minister nie odpowiedziała wprost, czy nowe przepisy zakładają np. możliwość zawracania z granicy nielegalnych migrantów, w tym przy użyciu siły (tj. praktyka "pushback", czyli wypychania migrantów za granicę tam, skąd przybyli). Granica Finlandia-Rosja.. Wszystkie przejścia zamknięte Finlandię oddziela od Rosji granica o długości 1340 kilometrów. W listopadzie fińskie służby odnotowały znaczący wzrost liczby cudzoziemców, którzy z terytorium Rosji próbowali przekroczyć granicę, by ubiegać się o azyl. Łącznie było to około 800 osób. Według władz w Helsinkach była to zaplanowana i skoordynowana "operacja hybrydowa", za którą stał "podmiot państwowy". Rząd Finlandii uznał niekontrolowany napływ osób za zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i zdecydował o zamknięciu, najpierw siedmiu, a następnie wszystkich ośmiu przejść granicznych z Rosją.Jednocześnie oskarżył Moskwę o organizowanie procederu. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa zaprzeczyła wówczas, jakoby w tej sprawie działała Rosja. Po blisko czterech tygodniach przejście graniczne w Vaalimaa zostało otwarte dla ruchu osobowego. Jednak wkrótce zostało zamknięte ponownie. ***Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!