Kierownictwo serwisu X, dawniej Twitter, "uległo żądaniom i zaczęło blokować konta ekstremistów, a także płacić kary brazylijskiemu rządowi" - informuje BBC News. Elon Musk zgodził się zapłacić Brazylii miliony dolarów Ograniczenia w korzystaniu z platformy, należącej do Elona Muska, obowiązywały w Brazylii od sierpnia. Sędzia Alexandre de Moraes ukarał serwis za "odmowę usunięcia kont prawicowych radykałów oskarżonych o szerzenie dezinformacji". We wtorek zakaz został uchylony, a de Moraes zapowiedział, że wszelkie ograniczenia wejdą w życie natychmiast, tak by w ciągu 24 godzin odblokowane zostały konta wszystkich brazylijskich użytkowników. Jak wyjaśnił sędzia, X na prośbę władz brazylijskich zapłacił karę w wysokości 28 mln reali (około 5,1 mln dolarów). Brazylia: Serwis X ponownie dostępny Jak opisuje BBC News, Elon Musk wszedł w konflikt z brazylijskim wymiarem sprawiedliwości w kwietniu, kiedy to Moraes nakazał serwisowi miliardera zamknięcie dziesiątek kont, które - zdaniem sędziego - szerzyły dezinformację. Początkowo X zamknął swą filię w Brazylii, twierdząc, że nie podda się cenzurze, a sam Musk nazwał sędziego "tyranem, dyktatorem i Voldemortem" (czarnym charakterem z książek o Harrym Potterze). We wrześniu miliarder zmienił jednak zdanie, ponownie wyznaczył przedstawiciela firmy w Brazylii i zaczął płacić kary. Agencja Reutera przypomina, że Brazylia jest szóstym krajem z największą liczbą użytkowników portalu X. Według stanu na kwiecień konto na platformie posiadało około 21,5 mln mieszkańców tego kraju. Źródło: BBC News, Agencja Reutera ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!