Czerwony alert w Hiszpanii. "Zagrożenie jest ekstremalne"

Jakub Wojciechowski

Jakub Wojciechowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
697
Udostępnij

Hiszpanie szykują się na kolejny atak żywiołu. W środę na południu i wschodzie kraju znowu mają się pojawić potężne ulewy, przed którymi ostrzegają synoptycy. Miejscami w ciągu 12 godzin może spaść do 180 litrów wody na metr kwadratowy. W części Katalonii i Andaluzji ogłoszono czerwony alert. "Zagrożenie jest ekstremalne" - ostrzegają specjaliści.

Zalewane przez wodę ulice Malagi. Dwa tygodnie po niszczycielskich powodziach Hiszpanie znowu doświadczają potężnych opadów deszczu
Zalewane przez wodę ulice Malagi. Dwa tygodnie po niszczycielskich powodziach Hiszpanie znowu doświadczają potężnych opadów deszczu Weather monitor/XPUSTE

Dwa tygodnie temu południowo-wschodnią Hiszpanię nawiedziły potężne ulewy przyniesione przez burzowe zjawisko znane jako DANA. Spowodowało to niszczycielskie powodzie, w wyniku których zginęło co najmniej 220 osób. Teraz, również na zniszczonych wtedy terenach, może dojść do powtórki.

Ta apka mówi, kiedy spadnie deszcz - co do minuty! Wypróbuj nową aplikację Pogoda Interia! Zainstaluj z Google Play lub App Store

Wracają niszczycielskie ulewy

Hiszpańska agencja meteorologiczna (AEMET) na środę od godz. 10:00 ogłosiła czerwone alerty pogodowe najwyższego stopnia, związane z intensywnymi ulewami dla rejonów Tarragona i Malaga.

Zagrożenie jest ekstremalne. Mogą wystąpić przepełnienia kanałów i powodzie - alarmuje AEMET w mediach społecznościowych.

Z prognoz synoptyków wynika, że najnowsze zjawisko typu DANA może przynieść po raz kolejny imponujące deszcze. W ciągu 12 godzin w Tarragonie może spaść do 180 litrów wody na metr kwadratowy, zaś w Maladze w tym samym czasie specjaliści spodziewają się do 120 litrów wody na metr kwadratowy.

Jeśli chodzi o Tarragonę, czyli tereny na wschodzie Hiszpanii, najbardziej zagrożonym obszarem jest wybrzeże. Z kolei w Maladze najgorsza sytuacja panować ma w regionach Sol, Guadalhorce i Axarquía.

Ewakuowano tysiące osób

Ulewne deszcze mogą również nawiedzić spustoszoną dwa tygodnie temu Walencję, Murcję oraz Katalonię i wschodnią część Andaluzji. W Alicante, Castellón i Walencji suma opadów może sięgnąć 150 litrów wody na metr kwadratowy.

Szczególne obawy ekspertów budzi sytuacja w Walencji. To właśnie ten region najmocniej ucierpiał podczas ostatniej powodzi:

"Te prognozowane 150 litrów [wody na metr kwadratowy - red.] to dużo już w "normalnych warunkach" - może powodować wystąpienia rzek i powodzie. Problem w tym, że ulewy spadną na tereny, w których kanalizacja i infrastruktura są bardzo uszkodzone" - ostrzega w rozmowie z "El Pais" Rubén del Campo, rzecznik AEMET.

W Walencji zawieszono zajęcia w 101 szkołach, nie działają też szkoły i uniwersytety w Maladze. W Tarragonie zawieszono zajęcia, wprowadzono zakaz przemieszczania się w pięciu regionach (Tarragonès, Montsià, Baix Ebre, Ribera d'Ebre i Baix Camp).

W mediach społecznościowych pojawia się coraz więcej nagrań ukazujących zalewane przez ulewy ulice Malagi:

We wtorek wieczorem prewencyjnie ewakuowano łącznie 3 tys. osób w Maladze, w tym w stolicy regionu, mieście Malaga, a także w miejscowościach gmin Álora, Pizarra, Cártama i Alhaurín el Grande. Ewakuowano mieszkańców z trenów położonych najbliżej rzeki Guadalhorce, która wylała dwa tygodnie temu.

Tragiczne powodzie doświadczyły południowo-wschodnią Hiszpanię pod koniec października. Ostateczna liczba ofiar wciąż nie jest znana. Wiadomo, że zginęło co najmniej 2020 osób, jednak kilkadziesiąt dalej uważane jest za zaginione.

Źródło: RTVE, "El Pais"

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Czarzasty w "Graffiti": Z tego co pamiętam, do PZPR należało kilka milionów ludzi
      Czarzasty w "Graffiti": Z tego co pamiętam, do PZPR należało kilka milionów ludziPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na