Chcą przyczynić się do "sprawiedliwego pokoju". Wskazują na Ukrainę
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz spotkał się z prezydentem Chin Xi Jinpingiem. Jak zapewnił niemiecki polityk, wizyta w Pekinie dotyczy m.in. tego, w jaki sposób mogą "bardziej przyczynić się do sprawiedliwego pokoju na Ukrainie". Przywódcy rozmawiali również o relacjach między ich państwami. - Musimy postrzegać i rozwijać stosunki w sposób wszechstronny, z perspektywy długoterminowej i strategicznej - mówił Xi.

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz spotkał się w Pekinie z prezydentem Chin Xi Jinpingiem. Chiński przywódca zapewnił niemieckiego polityka, że obustronne relacje między krajami będą się nadal rozwijać, o ile strony będą się szanować i szukać "wspólnej płaszczyzny", uznając jednocześnie istniejące różnice.
- Musimy postrzegać i rozwijać stosunki w sposób wszechstronny, z perspektywy długoterminowej i strategicznej - powiedział Xi Jinping. Jak dodał, "dopóki obie strony będą komunikować się i uczyć od siebie nawzajem oraz osiągać korzystną współpracę, stosunki między oboma krajami będą się stale rozwijać".
Spotkanie na linii Olaf Scholz - Xi Jinping. Politycy o pokoju na Ukrainie
W ocenie prezydenta Chin współpraca między ich krajami nie jest "ryzykiem", tylko gwarancją stabilnych stosunków i szansą na przyszłość.
Ponadto Xi podkreślił, że Chiny i Niemcy mają "ogromny potencjał korzystnej współpracy". - Obie strony powinny wystrzegać się protekcjonizmu i nalegać na "obiektywne" spojrzenie na kwestie zdolności produkcyjnych - mówił chiński przywódca, cytowany przez państwową telewizję CCTV.
Z kolei Olaf Scholz opublikował w sieci wpis, w którym stwierdził, że spotkanie z Xi w Pekinie nie opiera się wyłącznie na współpracy między Niemcami a Chinami, ale dotyczy również Ukrainy. "Moje spotkanie z prezydentem Xi dotyczy również tego, w jaki sposób możemy bardziej przyczynić się do sprawiedliwego pokoju na Ukrainie" - napisał.
"To dobrze, że od czasu mojej ostatniej wizyty w Chinach doszło do intensywnej wymiany między naszymi rządami. Mamy wiele tematów" - dodał Scholz.
Chińskie towary w Europie. "Konkurencja musi być uczciwa"
Trzydniowa wizyta Scholza w Chinach była jego pierwszą od czasu, gdy w zeszłym roku jego rząd wprowadził strategię "ograniczania ryzyka", mającą na celu uniknięcie nadmiernego polegania na chińskich dostawcach - przypomniała agencja Reutera.
W Unii Europejskiej panują obawy dotyczące zagrożenia dla europejskich przedsiębiorstw ze strony chińskich towarów, w tym m.in. pojazdów elektrycznych. W ocenie Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej, produkcja w Chinach jest wspierana przez wielkie państwowe dotacje.
- Chiński eksport pojazdów elektrycznych, baterii litowych i produktów fotowoltaicznych nie tylko wzbogacił globalną podaż i złagodził presję inflacyjną, ale także w znacznym stopniu przyczynił się do reakcji na zmiany klimatyczne oraz zieloną i niskoemisyjną transformację - oświadczył Xi Jinping. Olaf Scholz przemawiając do studentów w Szanghaju nadmienił zaś, że chociaż w Europie pojawiają się chińskie samochody, to "konkurencja zawsze musi być uczciwa".
W zagranicznej wizycie kanclerzowi Niemiec towarzyszą szefowie koncernów, takich jak Mercedes-Benz czy BMW.
Źródło: Reuters
***
Przeczytaj również nasz raport specjalny: Wybory samorządowe 2024.
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!