Alaksandr Łukaszenka zdradził wakacyjne plany. Ma jedno marzenie
"To marzenie każdego podróżnika" - tak o swoim wakacyjnym celu mówi Alaksandr Łukaszenka. Białoruski dyktator podzielił się planami urlopowymi. Jego celem jest kierunek azjatycki.

Łukaszenka spotkał się z Władimirem Sołodowem - gubernatorem Kraju Kamczackiego. Jak relacjonuje BiełTA, dyktator zadeklarował chęć odwiedzenia tego regionu.
- Kamczatka to marzenie każdego podróżnika, także mnie - powiedział Łukaszenka. Białoruska agencja podkreśla, że to nie pierwszy raz, kiedy polityk wspomina o Kamczatce.
Podczas ostatniej wizyty w Petersburgu, rozmawiał na ten temat z Władimirem Putinem. - Ciągle planuję przyjrzeć się temu regionowi. On cały czas mnie zaprasza - wskazał Łukaszenka, mówiąc o rozmowach z prezydentem Rosji.
- Mówi, że trzeba odwiedzić Ałtaj i Kamczatkę, także jezioro Bajkał, żeby poczuć piękno Uralu. (...) Jest gdzie odpoczywać i Rosjanie w końcu zdali sobie sprawę, że muszą tu odpoczywać - argumentował Łukaszenka.
Kamczatka to półwysep w azjatyckiej części Federacji Rosyjskiej. Oddziela Morze Ochockie i Morze Beringa.
Wakacje Rosjan i Białorusinów
BiełTA wskazuje, że zdaniem dyktatora w przeszłości Rosjanie i Białorusini woleli wakacje zagraniczne, ale ten trend uległ zmianie, ponieważ turyści wybierają teraz destynacje we własnych państwach.
- Szczególnie w Rosji. Zawsze powtarzam Putinowi, że jeśli chce się zobaczyć najpiękniejsze miejsca, nie trzeba nigdzie jechać. Wszystko jest w Rosji - ocenił dyktator. Podobnie ma być na Białorusi. BiełTA jako dowód podaje dane, według których w ubiegłych roku kraj Łukaszenki odwiedziło milion Rosjan.
Nie jest jednak pewne czy to naturalne piękno Rosji i Białorusi przyciąga turystów. Ani Łukaszenka, ani BiełTA nie wspominają, że Rosjanie i Białorusini mają znacząco utrudnioną turystykę na zachód, po wprowadzeniu sankcji na te kraje. Państwa zachodnie zdecydowały się na ten krok po inwazji Rosji na Ukrainę, którą znacząco wsparła Białoruś.
Zobacz również:
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!