Sondaż: Mieli zdecydować pomiędzy kandydatami KO. Jasny faworyt opozycji
Mniej więcej 43 do 24 proc. - tak układają się głosy w najnowszym sondażu wyborczym. Respondenci wskazali, który z kandydatów Koalicji Obywatelskiej - Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski - byłby lepszym prezydentem Polski i lepiej prowadziłby polskie interesy w obliczu wygranej Donalda Trumpa w USA. Sprawdzono też rozkład poparcia wśród wyborców poszczególnych partii, a także odsetek osób wciąż niezdecydowanych.
Kto byłby lepszym prezydentem Polski i lepiej reprezentował interesy naszego kraju w związku z wyborem Donalda Trumpa na prezydenta USA - takie pytanie otrzymali ankietowani w najnowszym sondażu pracowni United Surveys przeprowadzonym na zlecenie Wirtualnej Polski.
43,2 proc. pytanych osób wskazało na Rafała Trzaskowskiego. Za to 23,9 proc. wybrało Radosława Sikorskiego. Jednak aż 32,9 proc. respondentów nie umiała zdecydować, który z ewentualnych kandydatów Koalicji Obywatelskiej lepiej sprawdziłby się w roli głowy państwa.
Co ciekawe, widać znaczne różnice w głosach, jeżeli chodzi o sympatyków bardziej prawej lub lewej strony sceny politycznej. Za obecnym prezydentem Warszawy opowiedziało się więcej zwolenników obecnego rządu tj. 62 proc. Za to 32 proc. osób, które w sondażu wskazało na Trzaskowskiego przyznaje się do wspierania Prawa i Sprawiedliwości albo Konfederacji.
Na Radosława Sikorskiego wskazało z kolei 42 proc. zadeklarowanych wyborców obecnej opozycji, a 28 proc. wyborców koalicji rządzącej.
Wybory prezydenckie - kto z KO ma większą szansę na wygraną?
Popularność któregoś z kandydatów zależna jest także od innych czynników. Przykładowo mniej więcej tyle samo - około 43 proc. - kobiet i mężczyzn popiera Rafała Trzaskowskiego. Ministra spraw zagranicznych wspierają za to głównie mężczyźni - 32 proc. - w porównaniu do 27 proc. kobiet.
W tym przypadku pula niezdecydowanych osób wciąż pozostaje spora - 30 proc. kobiet i 24 proc. mężczyzn nie wie, na kogo odda swój głos w nadchodzących wyborach prezydenckich.
Analitycy zauważyli również, że wśród najmłodszej grupy ankietowanych w wieku 18-29 lat większym poparciem cieszy się prezydent stolicy. W tym przypadku dysproporcja jest spora - 48 proc. wskazało na Trzaskowskiego i 16 proc. na Sikorskiego.
Rozbieżność zmniejsza się wraz z wiekiem wyborców. W grupie 50-latków 44 proc. ankietowanych postawiło na prezydenta Warszawy, a 40 proc. szefa MSZ.
Ponadto kandydaturę Radosława Sikorskiego częściej popierają osoby z wyższym wykształceniem - 43 proc. dla niego do 36 proc. dla rywala.
Sondaż. Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski? Ekspert ocenił
Przytoczony przez "WP" prof. Rafał Chwedoruk powiedział, że nie zaskoczył go rozkład głosów ankietowanych. - Nie dziwi duży odsetek osób, które nie widzą swojego reprezentanta w tym badaniu. Podobnie jak tak wysoki stopień uznania kompetencji Rafała Trzaskowskiego. Ma doświadczenie, zna języki, wygrał z Radosławem Sikorskim rozgrywkę o Donalda Trumpa - stwierdził.
- Radosław Sikorski jako kandydat jest bardziej wyrazisty. Można mu jednak wypominać związki z prawicą i prawicowe poglądy na niektóre kwestie. Trzaskowski jest w tych kwestiach mniej wyrazisty, co działa na jego korzyść - ocenił.
Wspomniał, że duży odsetek wyborców PiS i Konfederacji "docenia międzynarodowe kompetencje polityków PO". Odnosząc się jednak do dużego poparcia opozycji dla Radosława Sikorskiego uznał, że elektorat Zjednoczonej Prawicy był karmiony tematyką militarno-wojenną przez ostatnie lata i dlatego to naturalne, że "chętniej patrzy na Sikorskiego, który mówi o zestrzeliwaniu rosyjskich rakiet nad UE".
Sondaż zrealizowano w dniach 8-10.11 na grupie 1000 osób metodą mix-mode online oraz wywiadów telefonicznych, standaryzowanych.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
