Hołownia reaguje na protesty wyborcze. Wyjaśnia, co z zaprzysiężeniem
"W demokracji wola wyborców jest święta" – stwierdził w najnowszym wpisie marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Lider Polski 2050 zapowiedział przy okazji, że gdy tylko Sąd Najwyższy potwierdzi ważność wyborów, na 6 sierpnia zwoła Zgromadzenia Narodowe. Wówczas odbędzie się odebranie przysięgi od Karola Nawrockiego.

"Każdy protest zasługuje na rozpatrzenie, na razie nic nie daje jednak powodu, by podważać ogłoszony przez PKW wynik wyborów. Jeśli Sąd Najwyższy potwierdzi ich ważność - zwołam na 6.08 Zgromadzenie Narodowe, by odebrać przysięgę od prezydenta Karola Nawrockiego. W demokracji wola wyborców jest święta" - przekazał w poniedziałek za pośrednictwem platformy X Szymon Hołownia.
Wybory prezydenckie 2025. Hołownia: Wola wyborców jest święta
Wpis ten pojawił się w związku z rosnącymi wątpliwościami wokół błędów w komisjach wyborczych, w których zamienić miano wyniki Rafała Trzaskowskiego z rezultatami Karola Nawrockiego. Wcześniej wpisy tonujące nastroje i wzywające do niekwestionowania wyników zamieścili premier Donald Tusk i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
"Tezy o sfałszowaniu wyborów są nieuzasadnione i nikt odpowiedzialny ich nie podnosi. Wszczynanie politycznej wojny w tym temacie osłabia Polskę" - pisał ten drugi.
Jeszcze tego samego dnia, o godzinie 15, zebrał się klub PSL-TD, który debatował na temat środowego głosowania nad wotum zaufania dla rządu Donalda Tuska. Z kolei wieczorem w willi premiera przy ul. Parkowej dojść ma do spotkania liderów koalicji.
Wybory 2025. Nawrocki odbierze zaświadczenie o wyborze na stanowisko prezydenta RP
Doniesienia o błędach w przypisaniu głosów poszczególnym kandydatom przez wybrane komisje obwodowe napłynęły m.in. z Krakowa i Mińska Mazowieckiego.
Choć większość polskich ekspertów i polityków stara się uspokajać nastroje, zapewniając, że ewentualne nieprawidłowości nie miały wpływu na ostateczny wynik wyborów, które wygrał Karol Nawrocki, były premier Leszek Miller zaproponował ponowne przeliczenie wszystkich głosów, a Roman Giertych mówił wprost o fałszerstwie.
Tymczasem 11 czerwca Karol Nawrocki ma odebrać zaświadczenie o wyborze na prezydenta RP. Stanie się to podczas uroczystości na Zamku Królewskim w obecności członków Państwowej Komisji Wyborczej. Sąd Najwyższy ma czas na stwierdzenie ważności lub nieważności wyborów do 1 lipca.