Tusk dzwoni do Polaków, PiS mówi o granicy. Nowe spoty
To ostatnia prosta przed wyborami parlamentarnymi. Partie polityczne walczą o głosy, wypuszczając kolejne spoty. - Dzieci w szkołach na Podlasiu muszą mówić, że ich rodzice nie zabijają ciężarnych kobiet, że nikogo nie zakopują w lesie. To jest nie tylko kłamstwo, to okrucieństwo - mówi pani Diana, która w najnowszym wideo Prawa i Sprawiedliwości przedstawia się jako żona funkcjonariusza Straży Granicznej. Z kolei na kilka dni przed wyborami lider PO Donald Tusk chwycił za telefon i zadzwonił do Polaków. - Możemy naprawdę niezły numer wykręcić PiS-owi - mówił podczas rozmów z wyborcami.

Politycy do ostatnich chwil walczą o głosy wyborców. Zachęcają też tych, którzy nie wybierają się do urn 15 października. W mediach społecznościowych pojawiły się nowe spoty wyborcze.
PiS: Wybory są o tym, czy Polska będzie bezpieczna
Prawo i Sprawiedliwość przekonuje, że "wybory są o tym, czy Polska granica będzie chroniona. Czy Polska będzie bezpieczna".
Bohaterką spotu obozu rządzącego jest pani Diana, która przedstawia się jako matka trzyletniego Nikodema i żona Grzegorza - funkcjonariusza Straży Granicznej. - Trzy lata temu rozpoczął się hybrydowy atak Putina na polskie granice. Nie spodziewaliśmy się nigdy tego, że w Polsce znajdą się ludzie, którzy zaczną demontować naszą granicę od środka - mówi.
Następnie w spocie widzimy fragmenty wypowiedzi m.in. Władysława Frasyniuka, który nazwał żołnierzy "watahą psów" oraz "śmieciami". W nagraniu pojawiają się także europosłanka Janina Ochojska i lider PO Donald Tusk komentujący sytuację na polsko-białoruskiej granicy.
- Zdajecie sobie sprawę z tego, że strażnicy graniczni też mają swoje rodziny? To bardzo bolesne, że celujecie w nas swoje filmy i międzynarodową propagandę, niszcząc nasze życie. Dzieci w szkołach na Podlasiu muszą mówić, że ich rodzice nie zabijają ciężarnych kobiet, że nikogo nie zakopują w lesie. To nie tylko kłamstwo, to okrucieństwo - mówi pani Diana.
- 15 października zdecydujecie, czy będzie broniona granica naszego kraju, czy Polska będzie bezpieczna - słyszymy na koniec.
Donald Tusk: Ty też możesz wykręcić numer PiS-owi
W zupełnie innym tonie jest nagranie, które pojawiło się na profilu lidera PO Donalda Tuska. Polityk - podobnie jak kilka tygodni temu - chwycił za telefon i osobiście zadzwonił do wyborców. "O mój Boże, dzień dobry. To naprawdę pan?", "Bardzo, bardzo, bardzo mi miło" - tak Polacy, do których zadzwonił Tusk, witali byłego premiera.
Lider PO mówił im, że dzwoni z propozycją "wykręcenia numeru PiS-owi". - To znaczy wykręcić numer do kogoś znajomego i przekonać go, jeśli wiemy, że się waha albo nie chce głosować. Jeśli wszyscy taki numer wykręcimy, to 15 października Polska będzie miała naprawdę z czego się cieszyć - mówił polityk.
Rozmówcy Tuska przekazali, że przekonują wyborców do głosowania. - 20 młodych dziewczyn przekonałem, że to konieczność, staram się nawracać ludzi - mówi jeden z nich. Inni zapewniają, że posłuchają prośby polityka PO i zadzwonią do znajomych.
- Ty też możesz wykręcić numer PiS-owi i wtedy już na pewno razem zwyciężymy - słyszymy na końcu spotu.
Źródło: Interia
***
TWÓJ GŁOS MA ZNACZENIE. Dołącz do naszego wydarzenia na Facebooku i śledź aktualne informacje w trakcie kampanii wyborczej!Czytaj także: