Ujawnienie fragmentów planów "Warta". Prokuratura stawia zarzuty

- Ogłoszono zarzuty dwóm osobom, które pod koniec lipca 2023 roku pomogły ówczesnemu ministrowi obrony Mariuszowi Błaszczakowi w popełnieniu zarzucanego mu przez prokuraturę przestępstwa - oznajmił prok. mjr Marcin Maksjan z Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Pierwszą z osób, która usłyszała zarzuty, jest były dyrektor Departamentu Strategii i Planowania Obronnego Ministerstwa Obrony Narodowej Piotr Z. Drugą - Agnieszka G., zastępca przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

- Pomoc polegała na tym, że Z. wyznaczył podległych sobie oficerów w celu poszukiwania w Wojskowym Biurze Historycznym planu, w którym Polska bronić się miała na linii Wisły. Podpisał dla tych oficerów upoważnienie, mając pełną świadomość, że może to zrobić jedynie minister obrony lub szef sztabu generalnego - tłumaczył wojskowy.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie wyjaśnia, że "w obecności tych oficerów, w kancelarii tajnej Wojskowego Biura Historycznego, Z. kwalifikował do zniesienia klauzuli 'tajne' i 'ściśle tajne' fragmenty dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego, które następnie zostały wpisane do decyzji ministra obrony narodowej z dnia 28 lipca 2023 r. w sprawie zniesienia klauzuli tajności".

Jak czytamy, następnie "w kancelarii tajnej Wojskowego Biura Historycznego wspólnie z zastępcą przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Agnieszką G. wyselekcjonował fragmenty dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego o klauzuli 'tajne' i 'ściśle tajne', które następnie zostały wpisane do decyzji Ministra Obrony Narodowej z dnia 31 lipca 2023 r. w sprawie zniesienia klauzuli tajności, czym działał na szkodę interesu publicznego".

Według śledczych Agnieszka G. "swoim zachowaniem ułatwiła ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi popełnienie przestępstwa w ten sposób, że w kancelarii tajnej Wojskowego Biura Historycznego wspólnie z dyrektorem Departamentu Strategii i Planowania Obronnego Ministerstwa Obrony Narodowej - Piotrem Z. wyselekcjonowała fragmenty dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego o klauzuli 'tajne' i 'ściśle tajne', które następnie zostały wpisane do decyzji ministra obrony narodowej z dnia 31 lipca 2023 r. w sprawie zniesienia klauzuli tajności".

Agnieszka G. usłyszała zarzut pomocnictwa w przekroczeniu uprawnień przez jej szefa.

Zarówno Piotr Z. jak i Agnieszka G. nie przyznali się do popełnienia zarzucanego im przestępstwa i złożyli krótkie wyjaśnienia. Odmówili odpowiedzi na pytania prokuratora. Nie zastosowano wobec podejrzanych środków zapobiegawczych - informuje prokuratura.

Obojgu grozi kara pozbawienia wolności od 1 roku do lat 10.

Śledczy zapowiadają, że w najbliższych dniach zarzuty usłyszy także były dyrektor Wojskowego Biura Historycznego Sławomir Cenckiewicz.

Prokuratura zarzuca Błaszczakowi, że ten "przekroczył swoje uprawnienia w celu osiągniecia korzyści osobistej dla swojej formacji politycznej, tj. partii oraz wtedy komitetu wyborczego PiS, ponieważ wbrew prawu, wbrew ustawie o ochronie informacji niejawnych odtajnił fragmenty dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego, w tym plan użycia Sił Zbrojnych RP 'Warta'".

- To są dokumentu tajne i ściśle tajne - zaznaczył mjr Marcin Maksjan.

Prokurator przypomniał, że Błaszczak ujawnił te informacje w spocie wyborczym na miesiąc przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku. - Działał na szkodę interesu publicznego, ale - w ocenie prokuratury - wyrządził również wyjątkowo poważną szkodę Rzeczpospolitej Polskiej - podkreślił Maksjan.