Pierwsza runda debaty dotyczyła imigracji. "Jak oceniają państwo europejski pakt migracyjny?" - zapytał prowadzący. Donald Tusk na wstępie podziękował za udział w debacie i stwierdził, że prezes PiS odrzucając udział w niej "stchórzył". Jednocześnie nie udzielił odpowiedzi na zadane pytanie. Mateusz Morawiecki, który odpowiadał jako ostatni, skomentował krytykę pozostałych uczestników: "wszyscy na jednego banda rudego". Stwierdził przy tym, że Donald Tusk ma obiecaną "posadę w UE" za przyjęcie polityki migracyjnej Wspólnoty. - Ja postawiłem twarde weto wobec nielegalnej imigracji - powiedział. - My obronimy Polaków przed gwałtami, przed podpalonymi autami - zadeklarował. Debata w TVP. Morawiecki i Tusk wymineniali się "uprzejmościami" W części poświęconej wiekowi emerytalnego obaj politycy dalej wymieniali "uprzejmości". - Pan Tusk przeszedł na wcześniejszą emeryturę (...) Zadbał o własną emeryturę - powiedział Morawiecki i dodał, że "rząd Tuska podniósł wiek emerytalny, a nasz rząd obniżył". Premier opowiedział też o spotkaniu z "panią Danutą z Kraśnika". Emerytka mała mu przekazać 2 zł dla Donalda Tuska. Tyle bowiem wyniosłą podwyżka jej emerytury za czasów PO. Morawiecki zapowiedział, że przekaże pieniądze szefowi partii opozycyjnej po programie. W odpowiedzi Tusk wyciągnął kartkę i przekazał, że w TVP, ani od Morawieckiego, który - jak stwierdził, zasłużył na pseudonim "Pinokio" - "nie dowiecie się o tym, o co mówił jako doradca w rządzie PO". "Mam nadzieję, że rząd będzie z determinacją działał ws. podniesienia wieku emerytalnego, wprowadzenia kryterium dochodowego w KRUS i likwidacji przywilejów dla służb mundurowych" - czytał z wyciągniętej kartki Tusk i dodał, że autorem wypowiedzi z 30. stycznia 2010 roku dla "Rzeczpospolitej" był Morawiecki, jego ówczesny doradca. Wybory 2023. D. Tusk do M. Morawieckiego: Zastanawiam się, co się z tobą stało "Uprzejmości" nie zabrakło też w ostatnim bloku debaty, podczas którego uczestnicy prezentowali swoje oświadczenia. - Boli pana Tuska to, że ja zostawiłem wielkie pieniądze dla Polski, a on zostawił Polskę dla wielkich pieniędzy - mówił Mateusz Morawiecki. - Zastanawiam się Mateusz co się z tobą stało, jak prosiłeś mnie o pracę. Wyglądałeś na człowieka spokojnego i przyzwoitego. Ja nie wiem, co ten PiS robi z ludźmi - odpowiadał lider PO. *** TWÓJ GŁOS MA ZNACZENIE. Dołącz do naszego wydarzenia na Facebooku i śledź aktualne informacje w trakcie kampanii wyborczej! Jak głosować poza miejscem zameldowania? Masz czas do 12 października Jak zagłosować za granicą? Nie wszędzie wystarczy dowód osobisty