Poniedziałkowe ślubowanie posłów ma odbyć się w kolejności rzędami, a nie poszczególnymi klubami, tak jak było cztery lata temu, gdy marszałkiem seniorem był Antoni Macierewicz - wynika z nieoficjalnych informacji Polsat News. Jak także udało się ustalić, bardzo prawdopodobnym scenariuszem ma być przedłużenie jutrzejszych obrad Sejmu do dwóch dni. Jako powód wskazano fakt, iż tworząca się koalicja rządowa chce już na pierwszym posiedzeniu nowego parlamentu przyjąć uchwałę ws. legalności wyboru trzech sędziów Trybunału Konstytucyjnego, a co za tym idzie konsekwencji (unieważnienia) wyroków, w tym najgłośniejszego, dotyczącego prawa antyaborcyjnego. Nieoficjalnie: Pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji może potrwać dwa dni Decyzje co do czasu trwania obrad mają zapaść ostatecznie w poniedziałek rano. Tymczasem politycy Lewicy ogłosili, że na poniedziałkowym posiedzeniu Sejmu złożą projekty ustaw. - Nie składamy parasolek i walczymy o poparcie dla pełni praw kobiet - mówiła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Jak wskazano, pierwszy z projektów ma dotyczyć "gwarancji legalnej, bezpiecznej, bezpłatnej aborcji do 12. tygodnia ciąży". Druga z ustaw ma "dekryminalizować pomoc w przerywaniu ciąży". Parlamentarzyści Lewicy zostali zobligowani do złożenia dokumentów uchwałą Rady Krajowej. Lewica zaczyna z przytupem. "Złożymy dwie ustawy" Dziemianowicz-Bąk podkreśliła, że ustawy stanowią "oręże" Lewicy w walce o prawa kobiet oraz są traktowane priorytetowo w działalności ugrupowania w nowej kadencji. Jak dodała, złożenie projektów jest "pierwszym krokiem". Pomysły Lewicy, aby mieć szansę wejść w życie, muszą znaleźć większość w parlamencie. Polityczka zaznaczyła, że zawarta przez cztery siły opozycyjne umowa koalicyjna zawiera wiele postulatów jej stronnictwa. - Istotne części programu Lewicy w tej umowie się znalazły - przekonywała. Polityczka Lewicy: Nie zamierzamy milczeć Zarazem zapowiedziała, że "nie będziemy i nie zamierzamy milczeć w sprawie tego, co jeszcze w umowie koalicyjnej się nie znalazło". - To, że się nie znalazło, nie znaczy, że o tym zapominamy - dodała. W poniedziałek odbędzie się pierwsze posiedzenie Sejmu X kadencji, na którym zostaną wybrane władze niższej izby parlamentu, czyli marszałek i wicemarszałkowie. Stanowisko drugiej osoby w państwie ma przypaść na okres dwóch lat Szymonowi Hołowni, liderowi Polski 2050. Swój udział zapowiedział prezydent Andrzej Duda. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!