Jeden z ważniejszych polityków Konfederacji Przemysław Wipler był gościem "Sedna Sprawy" w Radiu Plus. Polityk został zapytany o to, jak wygląda wyborcza działalność Janusza Korwin-Mikkego. - Pomaga czy szkodzi Konfederacji? - dopytywał prowadzący. Wipler próbował minąć się z jasną odpowiedzią, stwierdzając, że "każdy niech to sobie oceni sam". Wybory 2023. Przemysław Wipler: Poprosiliśmy Korwin-Mikkego, by nic nie robił do końca kampanii Polityk Nowej Nadziei kontynuował jednak swoją opinię w tej kwestii. Zobacz też: Praca przy wyborach. Za dzień można zarobić 800 zł. Wymagania są minimalne - Zgodnie z moją wiedzą Janusz Korwin-Mikke został poproszony o to, aby nic już nie robić do końca kampanii. Nie tweetować, nie pisać, nie wypowiadać się, odpocząć - podkreślił. Wipler dodał, że decyzja została podjęta przez władze sztabu, ponieważ "każda wypowiedź i każde działanie, które może szkodzić kampanii powinno być powstrzymywane". - Jest czas na ekstrawagancję oraz na dyscyplinę i dostosowywanie się do tego, jaką pracę wykonuje sztab. Kampania to czas dyscypliny - zastrzegł polityk. - Jeżeli ktoś wjeżdża w nas z boku jak autobusem, różnymi tezami nieprogramowymi i swobodnymi przemyśleniami, które - najdelikatniej mówiąc - nie są popularne wśród Polaków, to musimy na to reagować - dodał polityk Konfederacji i wyraził nadzieję, że Korwin-Mikke "nie będzie już aktywny w swoich dywagacjach w tej kampanii". Krzysztof Bosak: Janusz Korwin-Mikke prowokuje. To nam szkodzi We wtorek gościem Radia Zet też był inny ważny polityk Konfederacji Krzysztof Bosak. Prowadzący program Bogdan Rymanowski również zapytał o Janusza Korwin-Mikkego, który stwierdził w ostatnich dniach, że "wiek zgody" powinien być indywidualny i zależny od rodziny, a nie określany prawnie. - To wypowiedź, która kojarzy mi się z mniej rozwiniętymi cywilizacjami. (...) Janusz Korwin-Mikke bawi się i prowokuje, skupia na sobie uwagę medialną. To nam szkodzi i my się w Konfederacji nie zgadzamy z tym poglądem - oznajmił Bosak. Zobacz też: Pułapka w referendum. Dlaczego nie wystarczy oddać pustej karty? Rymanowski zapytał, czy kobietom w partii odpowiadają wypowiedzi byłego lidera Nowej Nadziei. Bosak odparł, że takie słowa Korwin-Mikkego przeszkadzają członkiniom ugrupowania, ale kontrowersyjny polityk to "samodzielny, dorosły facet, który nie da się ustawiać przez kobiety". - Na tym polega dynamika tej sytuacji. Każdy tu ma swoje poglądy i argumenty. Taka jest Konfederacja - ludzie z silnymi charakterami, którzy czasem się nie zgadzają, ale jednocześnie trzymają się razem, bo nasi wrogowie są wpływowi i najchętniej rozjechaliby nas jak walec - ocenił Krzysztof Bosak. Czytaj także: Wybory 2023. Tak wypełnisz kartę wyborczą, by głos był ważny Jak głosować poza miejscem zameldowania? Masz czas do 12 października Metoda D'Hondta. Jak przeliczane są głosy w wyborach? Wybory 2023. Wyniki exit poll - co to jest i co oznacza? *** TWÓJ GŁOS MA ZNACZENIE. Dołącz do naszego wydarzenia na Facebooku i śledź aktualne informacje w trakcie kampanii wyborczej!