Krótko przed godz. 14 Prawo i Sprawiedliwość zorganizowało konferencję prasową, podczas której prezes partii Jarosław Kaczyński zaprezentował "lokomotywy" wyborcze, czyli "jedynki" na listach PiS w poszczególnych okręgach. O szczegółach pisaliśmy tutaj. Po prezentacji liderek i liderów list doszło jednak do nieporozumienia między prezesem Kaczyńskim a rzecznikiem partii Rafałem Bochenkiem. Jarosław Kaczyński uciszał Rafała Bochenka. Nieporozumienie na konferencji Gdy szef PiS zakończył wyczytywanie listy nazwisk kandydatów do Sejmu, zwrócił się bezpośrednio do dziennikarzy, czy są do niego jakieś pytania. W tym czasie do głosu doszedł rzecznik partii Rafał Bochenek. - W tej części akurat pytań nie będzie, jeśli mogę tym zarządzić, panie prezesie - powiedział Bochenek. Gdy próbował kontynuować swoją wypowiedź, prezes Kaczyński przerwał mu uniesieniem ręki i charakterystycznym dźwiękiem, sugerującym ciszę. - W czasie wyborów szef partii jest niewolnikiem sztabu. Nie mam wyjścia - stwierdził szef PiS. Rafał Bochenek: Pytania do prezesa PiS będą możliwe po konferencji Bochenek tłumaczył dalej, że pytania do lidera Prawa i Sprawiedliwości będą możliwe po konferencji, tymczasem zaplanowano wspólne zdjęcie wszystkich "jedynek" partii rządzącej. Rzecznik dodał również, że Zjednoczona Prawica ustaliła już całe listy wyborcze, które będą sukcesywnie prezentowane w okręgach w trakcie najbliższych dni, łącznie z kandydatami PiS w wyborach do Senatu. - Przed nami najważniejsze wybory po 1989 roku. Po raz kolejny mamy zamiar je wygrać pod kierunkiem naszego lidera pana premiera Jarosława Kaczyńskiego. Teraz rozjeżdżamy się po naszych okręgach. Do zwycięstwa - zakończył Bochenek. *** TWÓJ GŁOS MA ZNACZENIE. Dołącz do naszego wydarzenia na Facebooku i śledź aktualne informacje w trakcie kampanii wyborczej!