Papież zabrał głos ze szpitala. Franciszek pisze o samotności

Oprac.: Bartłomiej Kwapisz
Papież - od ponad miesiąca hospitalizowany w klinice Gemelli - podzielił się z wiernymi przemyśleniami na temat roli drugiego człowieka w radzeniu sobie z cierpieniem oraz potrzebie otwartości na zmiany. " Nie będziemy czuć się osamotnieni w bólu" - zauważył Franciszek i dodał, że "zamykając się w przyzwyczajeniach, ryzykujemy śmiercią".

Papież Franciszek, przebywając w szpitalu, przygotował rozważania na tradycyjną środową audiencję generalną. Tego dnia mija 12. rocznica inauguracji jego pontyfikatu.
Papież wyjaśnił, że skoncentrował się na niektórych spotkaniach opisanych w Ewangelii, aby zrozumieć sposób, w jaki Jezus daje nadzieję.
Franciszek podkreślił rolę drugiego człowieka i spotkań w "rozświetlaniu życia"
W swoich rozważaniach papież poruszył rolę spotkań z innymi. "Rzeczywiście, istnieją spotkania, które rozświetlają życie i przynoszą nadzieję. Może się zdarzyć, na przykład, że ktoś pomoże nam spojrzeć na trudność lub problem, jaki przeżywamy, z innej perspektywy; albo może się zdarzyć, że ktoś po prostu da nam słowo, które sprawi, że nie będziemy czuć się osamotnieni w bólu, przez który przechodzimy" - podkreślił.
"Czasami mogą to być także ciche spotkania, podczas których nic się nie mówi, a jednak te chwile pomagają nam na nowo podjąć drogę" - dodał duchowny.
Papież zachęca do otwartości na zmiany i stawienia czoła lękom
"Jeśli nie akceptujemy potrzeby zmiany, jeśli zamykamy się w naszych sztywnościach, w przyzwyczajeniach lub w naszych sposobach myślenia, ryzykujemy śmiercią" - stwierdził Franciszek.
Napisał również: "Jeśli pozwolimy Duchowi Świętemu zrodzić w nas nowe życie, narodzimy się po raz drugi. Odkryjemy na nowo życie, które może już w nas przygasało".
Papież zauważył: "Zmiany czasami nas przerażają. Z jednej strony przyciągają nas, czasami ich pragniemy, ale z drugiej strony wolelibyśmy pozostać w naszych strefach komfortu. Dlatego Duch Święty zachęca nas do stawienia czoła tym lękom".
"Tylko patrząc w twarz temu, co nas przeraża, możemy zacząć się wyzwalać" - wyjaśnił.
Zachęcił wiernych: "Pozwólmy się spotkać Jezusowi. W nim odnajdujemy nadzieję, by stawić czoła zmianom w naszym życiu i narodzić się na nowo".
Zobacz również:
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polubInteria Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!