Konfederacja zdecydowała. Jest postanowienie ws. Janusza Korwin-Mikkego


Jakub Szczepański, Aneta Wasilewska
Sąd Partyjny zadecydował o wyrzuceniu Janusza Korwin-Mikkego z Rady Liderów Konfederacji i zawieszeniu w partii - dowiedziała się Interia od jednego z członków formacji. Co więcej, jeśli polityk złamie warunki zawieszenia, Sąd Partyjny będzie rozpatrywał jego usunięcie z Konfederacji. Informację potwierdził wkrótce szef sztabu wyborczego partii Witold Tumanowicz. - Mam nadzieję, że to postanowienie nie jest prawomocne, że są od niego jakieś odwołania - skomentował Janusz Korwin-Mikke.

Chwilę przed godziną 16:30 zapadła decyzja o zawieszeniu Janusza Korwin-Mikkego w prawach członka Konfederacji.
Według ustaleń Interii były współprzewodniczący ugrupowania został usunięty także z gremium Rady Liderów.
Konfederacja zdecydowała. Janusz Korwin-Mikke poznał przyszłość
Informacje te potwierdził w serwisie X Witold Tumanowicz - szef sztabu wyborczego Konfederacji.
"Zapadło postanowienie Sądu Partyjnego o wyrzuceniu Janusza Korwin-Mikkego z Rady Liderów i zawieszeniu w partii. Jeśli złamie warunki zawieszenia, Sąd Partyjny będzie rozpatrywał jego usunięcie z Konfederacji" - wskazał.
"Dość syndromu sztokholmskiego i tłumaczenia się z głupot" - dodał.
- Mam nadzieję, że to postanowienie nie jest prawomocne, że są od niego jakieś odwołania - powiedział PAP Janusz Korwin-Mikke. Dodał, że nie zna szczegółów tej decyzji.
Przekazał, że nikt nie poinformował go o szczegółach decyzji sądu partyjnego. Zaznaczył, że prosił o przełożenie terminu posiedzenia sądu partyjnego o dwa dni, ale tak się nie stało.
- Witold Tumanowicz grozi mi, że mnie wyrzucą, jak będę się wypowiadał. Mam w nosie tego typu groźby - powiedział.
Janusz Korwin-Mikke zawieszony. Wezwał go Sąd Partyjny Konfederacji
Wcześniej we wtorek Janusz Korwin-Mikke powiadomił za pośrednictwem mediów społecznościowych, że został wezwany przed Sąd Partyjny.
"Dzieje się! O 14:03 zadzwoniono do mnie, że Sąd Partyjny wzywa mnie na 15:00 na posiedzenie. Oczywiście zażądałem wyznaczenia innego terminu - co nie znaczy, że za 5 minut nie zostanę wyrzucony z Konfederacji" - napisał.
Krzysztof Bosak: Janusz Korwin-Mikke odstraszył wyborców Konfederacji
O problemach Janusza Korwin-Mikkego informowaliśmy w ostatnich dniach.
W rozmowie z Interią Krzysztof Bosak przekazał, że "wszyscy w Konfederacji są na wkurzeni na Janusza Korwin-Mikkego". - Próbuje się zachowywać jak celebryta, który podgrzewa konflikty między znanymi ludźmi. To zupełnie jak z freak fightami - mówił.
Jak stwierdził Krzysztof Bosak, Korwin-Mikke "odstraszył wyborców" Konfederacji, którzy "oczekiwali poważnej polityki".
Wniosek o ukaranie Korwina-Mikkego do sądu partyjnego szef sztabu wyborczego Witold Tumanowicz. Jak podkreślił Krzysztof Bosak, działanie ma związek "ze szkodzeniem kampanii" Konfederacji.
Wyniki wyborów. Janusz Korwin-Mikke pokonany przez Karinę Bosak
W wyborach parlamentarnych 2023 Konfederacja uplasowała się na piątym miejscu, zdobywając 7,16 proc. poparcia. Partię wyprzedziły: PiS, KO, Trzecia Droga i Lewica. Janusz Korwin-Mikke startował w warszawskim "obwarzanku" z pierwszego miejsca. Ze względu na indywidualny wynik małżonki Krzysztofa Boska - Kariny Bosak - w Sejmie zabrakło miejsca nie tylko dla Janusza Korwin-Mikkego, ale i Jacka Wilka.
Komentując swoją przegraną, Korwin-Mikke stwierdził, że "to dowód, że kobiety nie powinny mieć prawa głosu". Krzysztof Bosak w rozmowie z Interią przekazał, że wniosek o ukaranie Korwin-Mikkego nie ma związku z wypowiedziami na temat Kariny Bosak.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!