Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Hołownia zareagował na słowa Kaczyńskiego. "Na chamstwo nie ma miejsca"

- Jest taki tryb, jak ktoś kogoś obraża - powiedział Jarosław Kaczyński po niezapowiedzianym wejściu na mównicę sejmową po poniedziałkowym wyborze Donalda Tuska na premiera. Prezes PiS następnie nazwał prezesa rady ministrów "niemieckim agentem". - Na chamstwo w tej izbie nie ma miejsca - stwierdził Szymon Hołownia we wtorek oceniając wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego.

Szymon Hołownia zareagowął na słowa Jarosława Kaczyńskiego
Szymon Hołownia zareagowął na słowa Jarosława Kaczyńskiego/Paweł Supernak/PAP

W poniedziałek wieczorem w Sejmie odbyło się głosowanie nad kandydaturą Donalda Tuska na premiera. Lider KO uzyskał 248 głosów poparcia. Przeciw było 201 parlamentarzystów. Nikt nie wstrzymał się od głosu. 

Po wystąpieniach klubowych i głosowani na mównicy pojawił się Donald Tusk. Polityk w czasie wypowiedzi wspomniał o swoich dwóch dziadkach i nawiązał w tym kontekście do prezentowania jego sylwetki przez Telewizję Polską pod prezesurą Jacka Kurskiego

- Każdego dnia słyszałem tę płytę nagraną wiele lat temu przez Jacka Kurskiego. Kiedy nagrał tę płytę, twój brat, Lech Kaczyński, powiedział do mnie, publicznie, że takiego łajdaka świat nie widział - zwrócił się bezpośrednio do Jarosława Kaczyńskiego.

Kaczyński do Tuska. "Pan jest niemieckim agentem"

Po słowach Tuska odśpiewany został hymn państwowy, a chwilę potem na mównicy, bez zapowiedzi, pojawił się prezes PiS. - Jest taki tryb, jak ktoś kogoś obraża - zaczął Jarosław Kaczyński, mimo apeli ze strony marszalka Sejmu.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości w swoim krótkim wystąpieniu zwrócił się do nowo wybranego premiera. Posłowie Zjednoczonej Prawicy skandowali w tym czasie "Do Berlina".

- Ja nie wiem, kim byli pana dziadkowie, ale wiem jedno. Pan jest niemieckim agentem, po prostu niemieckim agentem - powiedzial Jarosław Kaczyński. 

Hołownia o wypowiedzi prezesa PiS. Dosadne slowa

We wtorek w rozmowie z mediami, marszałek Sejmu odniósł się do incydentu na sali sejmowej i zachowania prezesa PiS. 

Szymon Hołownia stwierdził, że "nie ma miejsca na chamstwo w izbie niższej parlamentu", niezależnie od stażu parlamentarnego posłów. - To był akt chamstwa, agresji, który zdecydowanie nie powinien mieć miejsca - skomentował marszałek. Hołownia dodał, że uznał za stosowne przeprosić tysiące Polaków, którzy śledzili na żywo transmisję z Sejmu. Dodał, że Kaczyński "rzuca swoje obsesje sprzed 70 lat".

- Miałem ochotę powiedzieć prezesowi PiS: "Uwolnijcie nas i dzieci od waszych obsesji" - dodał przewodniczący partii Polska2050. 

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Jarosław Kaczyński wdarł się na mównicę. "Pan jest niemieckim agentem"/Sejm/INTERIA.PL
INTERIA.PL

Zobacz także