- Dzień po wyborach do Parlamentu Europejskiego i zajęciu przez partię Maximiliana Kraha drugiego miejsca w tych wyborach w Niemczech, nowo wybrani europosłowie Alternatywy dla Niemiec zagłosowali za wykluczeniem tego polityka ze swojej delegacji partyjnej do PE - potwierdził rzecznik AfD. Oznacza to, że choć w przyszłym PE będzie 15 polityków AfD, delegacja będzie liczyła 14 członków. Po decyzji o odrzuceniu członkostwa w przyszłej europejskiej delegacji AfD Krah powiedział, że uważa to posunięcie za "strategicznie błędne" - napisał portal tygodnika "Zeit". Maksymilian Krah wykluczony z delegacji partyjnej AfD do PE Polityk na cenzurowanym jest już od jakiegoś czasu. Po ujawnieniu skandali z jego udziałem AfD podjęła w maju decyzję o wykluczeniu go z wydarzeń kampanii wyborczej. Partia chciała nawet usunąć polityka z listy startowej w wyborach europejskich, ale było już za późno na takie zmiany. Przypomnijmy, ta decyzja była pokłosiem wywiadu Kraha, gdzie relatywizował historię państwa niemieckiego w latach 30. XX wieku. Oprócz tego polityk był bohaterem skandalu. Chodzi o jego asystenta, który w PE został aresztowany pod zarzutem szpiegostwa dla Chin. Później prokuratura wszczęła wstępne dochodzenie przeciwko Krahowi w związku z doniesieniami o podejrzanych płatnościach z Chin i Rosji. Niemcy. Wyniki wyborów do PE. Rene Aust na czele delegacji AfD Jak podaje AFP, na czele delegacji AfD do PE stanie jej wiceprzewodniczący z Turyngii - Rene Aust, który podczas kampanii wyborczej partii regularnie pojawiał się w mediach. Lokalny poseł, 37-letni Rene Aust, jest blisko związany z Bjoernem Hoecke, prominentnym członkiem AfD, który w zeszłym miesiącu został skazany i ukarany grzywną za celowe używanie zakazanego nazistowskiego sloganu. Alternatywa dla Niemiec, która w wyborach do PE uzyskała rekordowe 16 proc. (15 mandatów) i wyprzedziła Socjaldemokratyczną Partię Niemiec (SPD) kanclerza Olafa Scholza, należy do partii skrajnie prawicowych. AfD była kluczowym członkiem grupy parlamentu UE o nazwie Tożsamość i Demokracja, do której należało także kilka innych europejskich skrajnie prawicowych partii. Źródła: AFP, "Zeit" ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!