Czarny koń wyborów europejskich. Dwucyfrowe poparcie i nawet sześć mandatów

Zgodnie z wynikami sondażu exit poll pracowni Ipsos przygotowanego na zlecenie Telewizji Polsat, TVN oraz TVP, wybory do Parlamentu Europejskiego 2024 wygrała Koalicja Obywatelska.

Na formację pod wodzą Donalda Tuska zagłosowało 38,2 proc. ankietowanych. Tuż za ugrupowaniem znalazło się Prawo i Sprawiedliwość, które poparło 33,9 proc. ankietowanych Polaków.

Na najniższym stopniu podium melduje się Konfederacja z poparciem na poziomie 11,6 proc. Koalicyjne ugrupowanie zawiązało się niemal równo pięć lat temu przed wyborami europejskimi, jednak w 2019 roku nie zdołało wprowadzić żadnego europosła. Według sondażu exit poll Ipsos mandat europosła z Konfederacji prawdopodobnie zdobyli:

• Grzegorz Braun
• Anna Bryłka 
• Stanisław Tyszka
• Dobromir Sośnierz 

Wciąż ważą się losy dwóch pozostałych kandydatów - Ewy Hernik-Zajączkowskiej oraz Rafała Forysia.

Z sondażu Ipsos wynika także, że największe poparcie Konfederacja uzyskała wśród najmłodszych wyborców. Prawie co trzeci (30,1 proc.) wyborca między 18 a 29 rokiem życia zagłosował na kandydata lub kandydatkę z prawicowego ugrupowania.

- To najwyższy czas, żeby wartości, które były prezentowane w Unii Europejskiej przed dekadą wróciły - mówiła w "Graffiti" w połowie maja Ewa Zajączkowska-Hernik. Przyszła - prawdopodobnie - europosłanka zapowiadała, że jeśli UE nie zmieni swojego kierunku, to może się zdarzyć, że obywatele zażądają referendum.- O polexicie zdecydują Polacy. Dyskusja o nim już gdzieś wybrzmiewa (...). Wystarczy złożyć wniosek z pół miliona podpisów. Być może w ten sposób będzie można postawić w szachu marszałka Sejmu - podkreśliła w programie Polsat News.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!