Wskazał na cel zamachów. "Politycy działający na rzecz pokoju"
Politycy działający na rzecz pokoju są celem zamachów - skomentował w wywiadzie minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto, odnosząc się do sobotniego ataku na Donalda Trumpa. - Dziękujemy Bogu, że ta próba się nie powiodła - powiedział. Nawiązał też do majowego zamachu, w którym ciężko ranny został premier Słowacji Robert Fico.

- Patriotyczni, propokojowi politycy są teraz celem zamachów. Dziękujemy Bogu, że ta próba się nie powiodła - powiedział w niedzielę Szijjarto w wywiadzie dla publicznego Radia Kossuth, komentując sobotni zamach na kandydata na prezydenta USA Donalda Trumpa.
Szef węgierskiego MSZ przypomniał, że Fico, który jest sojusznikiem premiera Węgier Viktora Orbana i podziela jego pogląd na wojnę w Ukrainie, w połowie maja również padł ofiarą zamachu.
Zamach na Donalda Trumpa. Były prezydent USA zabrał głos
Podczas sobotniego wiecu wyborczego w Pensylwanii kandydat na prezydenta USA Donald Trump został ranny w ucho. W wyniku zamachu zginęły dwie osoby, w tym 20-letni zamachowiec, a dwie kolejne zostały poważnie ranne.
Jak przekazały media, stan byłego prezydenta USA jest dobry, przebywa on obecnie w swoim prywatny wieżowcu Trump Tower w Nowym Jorku.
Głos w sprawie zabrał sam poszkodowany, który w swoich mediach społecznościowych opublikował wpis, w którym podziękował za troskę oraz modlitwę.
"Teraz ważniejsze niż kiedykolwiek jest to, abyśmy byli zjednoczeni i pokazali nasz prawdziwy charakter jako Amerykanie, pozostając silnymi i zdeterminowanymi oraz nie pozwalając wygrać złu" - napisał.
Orban spotkał się z Trumpem. Budapeszt liczy na jego zwycięstwo
W czwartek premier Węgier Viktor Orban spotkał się z Donaldem Trumpem w jego posiadłości Mar-a-Lago na Florydzie. Jak poinformował Viktor Orban, celem spotkania była m.in. rozmowa na temat możliwego pokoju w Ukrainie. Było to kolejne ważne spotkanie, które odbył w ostatnim czasie szef węgierskiego rządu.
Rząd w Budapeszcie wyraził nadzieję na zwycięstwo kandydata republikanów w listopadowych wyborach prezydenckich. Premier Węgier wielokrotnie twierdził, że gdyby to Trump stał na czele administracji USA w 2022 roku, nie doszłoby do rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Premier Węgier utrzymywał również, że dojście Trumpa do władzy może szybko zakończyć wojnę w Ukrainie.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!