Do akcji służb doszło w sobotę na terenie Poznania. Strażnicy miejscy zostali wezwani przez jedną z mieszkanek, która spotkała na swojej drodze małego warchlaka. Zwierzę - jak podała straż miejska - było bardzo młode i wyziębione. Kobieta nie zastanawiała się ani chwili i udzieliła mu pomocy. Przykryła zwierzę kołdrą i zadzwoniła po służby. Strażnicy miejscy zabrali młodego dzika do radiowozu. Tam oczekiwano przybycia weterynarza. Interwencja poznanianki spotkała się z pozytywnym odzewem internautów. "Dziękuję pani, która tak się zaopiekowała maluszkiem, ogrzała go, jest pani wspaniałym człowiekiem o złotym sercu" - napisała jedna z użytkowniczek mediów społecznościowych. Niebezpiecznie w Polsce. Fala mrozów zalała kraj Reakcja kobiety niewątpliwie uratowała zawierzę przez wielkim niebezpieczeństwem. Nadciągające mrozy mogły doprowadzić do śmierci młodego dzika. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej nie wyklucza, że w ciągu nadchodzących dwóch tygodni w całej Polsce będziemy mieli do czynienia z ujemną anomalią średniej temperatury powietrza względem lat 1991-2020. Oznacza to, że będzie chłodniej niż zazwyczaj. W nocy z niedzieli na poniedziałek odczuwalna temperatura była bardzo niska. Na krańcach północno-wschodnich spadła poniżej minus 20 stopni. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!