"Wyślemy Rosji sygnał". USA o kluczowej umowie z Ukrainą
USA zakończyły negocjacje z Ukrainą w sprawie dwustronnej umowy bezpieczeństwa - przekazał Jake Sullivan, doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA. Porozumienie zostanie podpisane przez prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Joe Bidena w czwartek. - Podpisując je, wyślemy Rosji sygnał naszej determinacji - zaznaczył Sullivan.
Jake Sullivan o umowie między Ukrainą a USA mówił w trakcie prasowego na pokładzie samolotu Air Force One, którym wraz z prezydentem Joe Bidenem leci na szczyt G7.
Jak zapowiedział, porozumienie "wyłoży ramy tego, jak będziemy współpracować z Ukrainą i innymi sojusznikami, by zapewnić, że Ukraina ma to, czego potrzebuje, zarówno jeśli chodzi o fizyczne zdolności, jak i wywiadowcze i inne".
Ukraina. USA o kluczowej umowie
Umowa ma zostać podpisana przez prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i prezydenta USA Joe Bidena w czwartek. - Podpisując ją, wyślemy Rosji sygnał naszej determinacji - zaznaczał Sullivan. - Jeśli Władimir Putin uważa, że może przetrwać koalicja wspierająca Ukrainę, myli się - dodał.
Na zapowiedź Sullivana zareagował szef gabinetu prezydenta Ukrainy, Andrij Jermak. "To będzie 16 porozumienie (...). Za nami długa droga współpracy z USA i cały zespół wykonał świetną robotę, aby ta umowa była możliwa" - napisał Jermak. "Jestem naprawdę wdzięczny wszystkim z naszego zespołu i zespołu naszych sojuszników. Czekamy na szczyt G7" - dodał.
Do tej pory podobne dwustronne porozumienia Ukraina podpisała z 15 innymi państwami. Wszystkie państwa G7 oraz 25 innych krajów, w tym Polska, zobowiązało się do zawarcia umów w trakcie szczytu NATO w Wilnie w 2023 roku.
Ukraina a G7. Będzie też papież Franciszek
W czwartek w Apulii, na południu Włoch rozpocznie się trzydniowy szczyt państw G7. Do przywódców Włoch, Wielkiej Brytanii, Niemiec, Kanady, Japonii, Francji i USA dołączyć ma prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, premier Indii Narendra Modi, prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Siilva i prezydent Argentyny Javier Milei.
Spodziewani są także szefowa KE Ursula von der Leyen, przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel i sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres. Na obrady G7 pierwszy raz zaproszony został także papież Franciszek. Z jego zapowiedzi wynika, że "spotka się ze wszystkimi".
Spotkanie przywódców we Włoszech ma być poświęcone wojnie w Ukrainie i konflikcie na Bliskim Wschodzie.
Źródło: Reuters, The Kyiv Independent
---
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
