Szef rosyjskiego FSB alarmuje ws. NATO. Wskazuje na siły nuklearne

W rozmowie z propagandową agencją RIA Nowosti, Władimir Kuliszow ujawnił informacje uzyskane przez funkcjonariuszy Służby Granicznej Federalnej Służby Bezpieczeństwa. Według niego, siły NATO prowadzą działania związane m.in. z siłami nuklearnymi sojuszu.

- NATO ćwiczy ataki nuklearne na terytorium Rosji w pobliżu granicy - stwierdził.

- W pobliżu granicy rosyjskiej zwiększa się aktywność rozpoznawcza NATO, wzrasta intensywność operacyjnego szkolenia bojowego żołnierzy sojuszu, w trakcie którego opracowywane są scenariusze prowadzenia działań bojowych przeciwko Federacji Rosyjskiej, w tym przeprowadzania ataków nuklearnych na nasze terytorium - dodał.

Zdaniem rosyjskiego generała, w związku z uzyskanymi informacjami należy podjąć "odpowiednie działania" mające na celu ochronę i strzeżenie granic. Kuliszow nie wyjaśnił jednak o jaką formę działań mu chodzi.

Dmitrij Pieskow o działaniach NATO. Mówi o "militarnej ekstazie"

Na temat rzekomych agresywnych działań ze strony Sojuszu Północnoatlantyckiego mówił także rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow. Kremlowski propagandysta odniósł się do wezwania Sekretarza Generalnego NATO ws. zniesienia ograniczeń dla ukraińskich ataków zachodnią bronią przeciwko celom znajdującym się na terytorium Rosji.

- To nie może być jego osobista opinia. Jest urzędnikiem, jest Sekretarzem Generalnym i tak to postrzegamy. NATO zwiększa stopień eskalacji, NATO flirtuje z retoryką wojenną, popadając w militarną ekstazę. To rzeczywistość, z którą musimy się nadal mierzyć - przekonywał.

Pieskow przypomniał, że według oficjalnego stanowiska władz w Moskwie, NATO jest "faktycznie w bezpośredniej konfrontacji z Federacją Rosyjską".

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!