Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Rosyjski pilot nie wytrzymał. Po ataku na szpital wysłał Ukrainie tajne dane

Po ataku Moskwy na największy ukraiński szpital pediatryczny jeden z rosyjskich pilotów miał zdradzić swoją armię i przekazać Kijowowi tajne dokumenty. Uderzenie w tak newralgiczny dla cywilów punkt miało być szokiem nawet dla żołnierzy Putina i skłonić wojskowego do nawiązania kontaktu ze stroną ukraińską. Informacje te nie zostały potwierdzone przez władze.

Na podstawie przekazanych dokumentów udało się zidentyfikować rosyjskich dowódców
Na podstawie przekazanych dokumentów udało się zidentyfikować rosyjskich dowódców/Twitter / AA/ABACA/Abaca /East News

O sprawie poinformował portal Ukraińska Prawda, powołując się na swoje źródło w Zarządzie Wywiadu Ukrainy. Według źródła 8 lipca pilot 22. dywizji Lotnictwa Ciężkich Bombowców miał samodzielnie skontaktować się z chatbotem ukraińskiego wywiadu. 

Ta sama dywizja ma być odpowiedzialna za poniedziałkowy atak na ukraiński szpital pediatryczny Ochmatdyt w Kijowie. W ostrzelanym przez Rosjan szpitalu przebywały m.in. dzieci chore onkologicznie. 

Według Ukraińskiej Prawdy, uderzenie w tak newralgiczny dla cywilów punkt miało być szokiem nawet dla pilota rosyjskiej dywizji lotniczej, co ostatecznie miało skłonić go do nawiązania kontaktu ze stroną ukraińską i przekazania dokumentów związanych z działalnością jednostki, do której należał. 

Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja

Rosja. Pilot wojskowy zszokowany atakiem. Zdradził tajne dane

Pilot miał podkreślić, że "nie rozumie, dlaczego zmuszono go do uderzenia w cywilną infrastrukturę Ukrainy".

W pakiecie materiałów przekazanych Ukrainie miały być m.in. opieczętowane dokumenty, a także akta oficerów i rosyjskich żołnierzy, skąd Ukraina była w stanie pozyskać także informacje na temat ich bliskich. 

To umożliwiło także identyfikację niemal wszystkich członków 22. dywizji odpowiedzialnych za ciężkie ataki na Ukrainie, w tym m.in. dowódcę bombowca Tu-95.

Te doniesienia powtórzył w mediach społecznościowych także były wiceminister spraw wewnętrznych Ukrainy Anton Heraszczenko. Jak podkreślił, "informacje te nie zostały oficjalnie potwierdzone".

Wojna na Ukrainie. Atak na szpital dziecięcy w Kijowie

W poniedziałek Rosjanie zaatakowali Ukrainę ponad 40 rakietami. W atakach zginęło 41 osób, a około 170 zostało rannych. Rosyjski pocisk spadł m.in. obok największego w kraju szpitala dziecięcego Ochmatdyt, w którym leczone są dzieci z nowotworami. Dwie osoby, w tym lekarz, zginęły, a 10 zostało rannych. Konieczna była ewakuacja pacjentów.

Ukraina nie ma wątpliwości, że uderzenie było zamierzone. Tymczasem Rosja idzie w zaparte i twierdzi, że to Ukraina uderzyła w szpital dziecięcy w Kijowie. - Moskwa nie atakuje celów cywilnych - zapewniał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

Z kolei Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała, że "wnioski ekspertów są jednoznaczne - było to bezpośrednie uderzenie Rosji". 

 -----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Ardanowski w "Graffiti" o nowej partii: Trzeba dotrzeć do rozczarowanych PiSem, którzy nie poprą Tuska/Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także