Polski akcent w ofensywie na Kursk. Ukraińcy wskazują na jedną zasadę
Polskie czołgi "Twardy" biorą udział w operacji Ukrainy w obwodzie kurskim - donoszą ukraińskie media. Zwracają przy tym uwagę, że Warszawa, dostarczając sprzęt, nie uregulowała kwestii wykorzystania go przeciwko Rosji. "Władze polskie kierują się tu zasadą, że po przekazaniu tej czy innej broni, nie jest ona już polską własnością, więc Ukraina ma prawo rozporządzać nią według własnego uznania" - czytamy.
Ukraina korzysta z przekazanych na początku 2023 roku polskich czołgów PT-91 "Twardy" podczas operacji w obwodzie kurskim w Rosji - donosi ukraiński portal Defence Express.
Wojna w Ukrainie. Polski czołg Twardy w ofensywie na Kursk. "Ilustrujący przykład"
"Strona polska nie regulowała użycia takich czołgów w walkach z Rosjanami i bezpośrednio na terytorium Federacji Rosyjskiej. Władze polskie w tej kwestii kierują się następującą zasadą: po fizycznym przekazaniu tej czy innej broni do dyspozycji ukraińskiego wojska, nie jest ona już polską własnością, więc Ukraina ma prawo rozporządzać nią według własnego uznania" - podaje portal.
Jak czytamy, polscy przedstawiciele potwierdzili tę ustalenia w rozmowie z rumuńskimi mediami. "Oczywiście przedłożenie tej zasady, która dotyczy działań Ukrainy, ma również pewne znaczenie dla dwustronnych stosunków między Polską a Rumunią" - pisze Defence Express, podkreślając jednocześnie, że "to dobry przykład dla innych krajów".
Portal nie podaje przybliżonej liczby czołgów "Twardy", którymi Siły Zbrojne Ukrainy mogą dysponować w obwodzie kurskim. Zaznacza przy tym jest to raczej "incydentalny przypadek" niż czynnik mogący w dużym stopniu wpłynąć na przebieg walk.
"Trudno też ustalić, czy PT-91 wykorzystywano już od pierwszych dni walk w rejonie Kurska, czy też czołgi te weszły do służby w tym regionie nieco później" - pisze Defence Express.
Jak czytamy, rumuńskie media dysponują danymi, że Ukraina mogła otrzymać od Polski kilkadziesiąt czołgów PT-91 "Twardy" oraz 250 czołgów T-72M1.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja.
Polskie czołgi w Ukrainie. "Warszawa największym dostawcą"
Ukraińska agencja Unian przypomina, że polskie czołgi PT-91 "Twardy" po raz pierwszy trafiły do Ukrainy w lipcu 2023 roku. Dostawę potwierdził wówczas szef Kancelarii Prezydenta Wołodymyra Zełenskiego Andrij Jermak. Nie podano jednak liczby dostarczonych w tym czasie pojazdów.
W styczniu 2023 roku Warszawa zapowiedziała, że dostarczy Ukrainie kolejne 60 czołgów tego modelu.
"Biorąc pod uwagę dotychczasowe dostawy niezmodernizowanych polskich T-72, Polska okazała się największym dostawcą czołgów dla ukraińskiego wojska" - podaje Unian.
Zobacz również:
- Rosjanom wyczerpują się siły. Wojskowy daje Putinowi czas "do końca września"
- Dramatyczna sytuacja w ukraińskim mieście. Odwołano pociągi ewakuacyjne
- Tajemnicza śmierć "szpiega Rosji". Losami Hvaldimira zajmą się służby
- Ważą się losy Donbasu. "Muszą wytrzymać maksymalnie cztery tygodnie"
- Uderzyli dronami w moskiewską rafinerię. "Wszystko trzeba odbudować"
Źródło: Defence Express, Unian
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
