Władimir Putin chce "rozmawiać" z Ukrainą. Ma ukryty cel
Władimir Putin wyraził gotowość do podjęcia rozmów pokojowych z władzami Ukrainy. Jak jednak podkreślają w mediach eksperci, rosyjski przywódca ma w tym ukryty cel. Przez "gotowość do rozmów" Putin chce udowodnić prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi, że podejmuje próby w celu zakończenia wojny na Ukrainie.

Według doniesień stacji telewizyjnej France24 prezydent Rosji Władimir Putin ma konkretny plan na potencjalne rozmowy pokojowe z władzami Ukrainy. W ostatnich dniach przywódca stwierdził, że jest otwarty na dyskusję w tej sprawie z, jak sam określił, "reżimem kijowskim".
- Chce pokazać DonaldowiTrumpowi, że Rosja jest gotowa do negocjacji - powiedział stacji politolog z Uniwersytetu w Bath Stephen Hall.
Ekspert dodaje, że Wołodymyr Zełenski "postawił się w bardzo trudnej sytuacji", kiedy w początkowej fazie konfliktu odmówił negocjowania z Władimirem Putinem. Mimo późniejszej zmiany stanowiska, obecność prezydenta Ukrainy na spotkaniu z Rosjanami byłaby w ocenie Halla "znaczącym ustępstwem".
Rosja jest gotowa do rozmów z Ukrainą? Eksperci odpowiadają
Will Kingston-Cox z Międzynarodowego Zespołu Badań nad Bezpieczeństwem w Weronie dodaje, że Kreml rzeczywiście może być gotowy do wzięcia udziału w rozmowach z władzami w Kijowie.
- Chcą mieć trochę kontroli nad sytuacją. Przekazanie negocjacji tylko Stanom Zjednoczonym może źle odbić się w bardziej konserwatywnych lub nacjonalistycznych kręgach - stwierdził.
Dziennikarze francuskiej stacji podali, że jest mało prawdopodobne, żeby zaangażowanie w rozmowy pokojowe Putina było uznane w Europie jako poważne.
- Jego przesłanie będzie słyszane w krajach takich jak Chiny czy Indie - podkreślił Kingston-Cox.
Źródło: Unian / France24