Mieszkańcy okupowanego Krymu usłyszeli niespodziewany przekaz. Na ekranach Zełenski
Hakerzy działający na rzecz Głównego Zarządu Wywiadu Wojskowego Ukrainy włamali się do największych dostawców telewizji IPTV na Krymie. Na wszystkich dostępnych kanałach transmitowane było przemówienie Wołodymyra Zełenskiego.
O nietypowej ramówce kanałów odbieranych na Krymie informowali w mediach społecznościowych mieszkańcy i przedstawiciele władz. Na swoim kanale pisał o tym między innymi doradca tzw. szefa Krymu Oleg Kryuchkow.
Z przekazywanych informacji wynika, że około godziny 21:30 na wszystkich kanałach wyświetlany był jeden przekaz. Było to przemówienie prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego zarejestrowane 24 października po zakończeniu "Platformy Krymskiej".
Polityk zwracał się wówczas do mieszkańców Krymu.
- Wszyscy czujecie, że obecność Rosji na naszej ziemi nie będzie trwała wiecznie. Wiem o tym. Ukraina odzyska swoje terytorium - przekonywał.
Akcja wywiadu wojskowego
Atak na największych krymskich dostawców internetu został potwierdzony kilka minut po rozpoczęciu nadawania przemówienia. Służby techniczne na swoich portalach informowały o pracach nad usunięciem "problemu".
Jeden z mieszkańców Krymu w rozmowie z ukraińskim kanałem Suspilny Krym przyznał, że nadawany program nie ograniczył się jedynie do wypowiedzi prezydenta Ukrainy.
- W IPTV wszystkie rosyjskie kanały emitowały filmy z przekazem Załużnego, Zełenskiego i Budanowa. Zostało to zauważone około godziny 21:30. Teraz wszędzie jest tylko czarny ekran - relacjonował.
Kilka godzin po ataku dziennikarze potwierdzili, powołując się na źródła w służbach, że został on przeprowadzony przez hakerów pracujących w wywiadzie wojskowym.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!