Miedwiediew wściekły. Zaatakował Muska. "Poddał się" USA i Ukrainie
Dmitrij Miedwiediew oskarżył Elona Muska o to, że Twitter pod jego rządami "poddał się" Waszyngtonowi oraz Kijowowi. Były rosyjski prezydent ponownie zaatakował Polskę.

Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej oraz były prezydent Dmitrij Miedwiediew po raz kolejny dał znać o sobie.
Polityk określany kiedyś mianem liberała od początku wojny w Ukrainie dał się poznać jako nieprzejednany krytyk Zachodu, Ukrainy oraz Polski, niejednokrotnie w skandaliczny sposób odnosząc się do naszego kraju.
Miedwiediew o Polsce: "Nie powinna istnieć"
W sobotę były prezydent Rosji napisał na Twitterze, że nie widzi żadnego sensu w utrzymywaniu stosunków dyplomatycznych z Polską.
"To państwo dla nas nie powinno istnieć, dopóki są tam absolutni rusofobowie u władzy, a polscy najemnicy znajdują się na Ukrainie. Ci ostatni muszą być bezlitośnie eksterminowani jak śmierdzące szczury" - stwierdził.
Wpis jednak po pewnym czasie zniknął z internetu. Podobnie jak inny wpis skierowany do właściciela Twittera Elona Muska z pytaniem "jak mu się podoba" blokowanie postów polityka.
Rosja: Miedwiediew oskarża Muska
Rosyjska agencja RIA Nowosti poprosiła rosyjskiego polityka o ustosunkowanie się do działań Twittera.
- Twitter ugiął się pod Departamentem Stanu (USA) i chachłami (z j. rosyjskiego; obraźliwe określenie na Ukraińców - red.). Zrobił to samo, co z Trumpem. Elon najwyraźniej nie poradził sobie z zadaniem, niestety - odparł Miedwiediew, odnosząc się w ten sposób do zapewnień Muska, że uczyni z Twittera portal wolności słowa.
Rosyjski polityk dodał, że może obejść się bez Twittera, ponieważ to "tylko zagraniczny portal społecznościowy działający w interesie amerykańskiego establishmentu". - Dość cynicznie wykorzystaliśmy go do promowania naszych celów propagandowych - powiedział.
Miedwiediew podkreślił, że główne zadanie Rosji jest obecnie zupełnie inne. - Zadać druzgocącą klęskę wszystkim wrogom - Ukronazistom, USA, ich sługusom w NATO, w tym nikczemnej Polsce i reszcie zachodnich szumowin - powiedział.
Podkreślił, że Rosja musi odebrać wszystkie "swoje" ziemie.