Czołgi dla Ukrainy. Wołodymyr Zełenski dziękuje po polsku
"Dziękuję Polsce za tak ważne decyzje o przekazaniu Ukrainie 60 polskich czołgów, spośród których 30 to słynne PT-91 Twardy, a także 14 maszyn Leopard 2" - napisał po polsku na Twitterze prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, odnosząc się do czwartkowych zapowiedzi premiera Mateusza Morawieckiego o kolejnych dostawach uzbrojenia dla Kijowa. W podobnym tonie wypowiedział się w piątek ukraiński premier Denys Szmyhal

"Jesteśmy razem tak, jak 160 lat temu (podczas powstania styczniowego - red.), ale tym razem wróg nie ma szans. Razem zwyciężymy!" - dodał Zełenski. Prezydent zwrócił się z podziękowaniami do prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego, ministra obrony Mariusza Błaszczaka, szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego (BBN) Jacka Siewiery oraz do narodu polskiego.
Rosjanie mogą dysponować nawet 15 tys. czołgów
W podobnym tonie wypowiedział się w również ukraiński premier Denys Szmyhal. "Słynne Leopardy 2 i PT-91 Twardy wzmocnią nasze siły zbrojne. Jestem wdzięczny premierowi Morawieckiemu i całemu polskiemu narodowi za mocne wsparcie Ukrainy na drodze do zwycięstwa" - podkreślił szef rządu.
- Polska jako pierwszy kraj przekazała 250 czołgów Ukrainie. (...) Obecnie jesteśmy gotowi wysłać 60 naszych zmodernizowanych czołgów PT-91, a ponadto 14 czołgów Leopard 2 - poinformował w czwartek premier Mateusz Morawiecki w wywiadzie w kanadyjskiej telewizji CTV. Szef rządu podkreślił, że Rosja może dysponować kilkoma tysiącami czołgów, a jak twierdzą niektóre źródła - nawet 15 tysiącami. - Jeśli nie chcemy, by Ukraina przegrała, musimy być bardzo otwarci i wytrwali w poparciu - dodał Morawiecki.
W środę 25 stycznia rząd Niemiec zapowiedział dostarczenie Ukrainie czołgów Leopard 2. Berlin wyda też odpowiednie zezwolenia krajom partnerskim, w tym Polsce, które chcą szybko przekazać Kijowowi Leopardy 2 ze swoich zasobów.