Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Flis: Niezależność marszałka od premiera jest "czysto umowna"

- Lepiej by było, gdyby Ewa Kopacz nie informowała o rezygnacji Radosława Sikorskiego - powiedział w rozmowie z Interią socjolog i komentator polityczny dr Jarosław Flis z Uniwersytetu Jagiellońskiego, zaznaczając, że doszło dziś do "przemieszania ról - tych pełnionych w państwie z tymi, które odgrywa się w partii.

"Niezależność Marszałka Sejmu od premiera jest umowna" - powiedział dr Flis
"Niezależność Marszałka Sejmu od premiera jest umowna" - powiedział dr Flis/Jacek Dominski/REPORTER/East News

Premier Ewa Kopacz podczas dzisiejszego wieczornego briefingu prasowego po tym, jak poinformowała o dymisjach szefów i wiceszefów kilku resortów w swoim rządzie, powiedziała też o rezygnacji Radosława Sikorskiego z pełnionej funkcji Marszałka Sejmu. 


Fakt, że to szefowa rządu informuje o dymisji Marszałka Sejmu, był dla wielu zaskoczeniem. - Premier się zagalopowała - skomentował poseł SLD Stanisław Wziątek. 


- To jest bez wątpienia rozejście się wyobrażeń ustrojowych państwa tworzonych przez konstytucjonalistów z realiami - zaznaczył dr Flis. W opinii eksperta w Polsce Marszałek Sejmu pochodzi ze zwycięskiej partii i jest "sejmowym koordynatorem partii rządzącej". - To jest jego główna rola - uważa socjolog.

Jak zaznaczył, niezależność marszałka od premiera jest "czysto umowna". 

Zdaniem eksperta, w przypadku dzisiejszej wypowiedzi Ewy Kopacz "lepiej by było, gdyby premier tego (informacji o dymisji Sikorskiego - red.) nie powiedziała". Mogliśmy dzisiaj obserwować przemieszanie ról. - Premier Kopacz nazwała Sikorskiego swoim "partyjnym kolegą". Mówiła więc z perspektywy przywódcy partii a nie szefowej rządu - zaznacza nasz rozmówca.


Jarosław Flis nie wyklucza, że dymisje - choć bez wątpienia związane z aferą taśmową - są też reakcją na przegrane wybory prezydenckie. - Znalazło się podwójne uzasadnienie: reakcja na porażkę Bronisława Komorowskiego i aferę taśmową - powiedział. 


Dymisje w rządzie Ewy Kopacz

Premier poinformowała, że dzisiaj na jej ręce złożyli rezygnacje ministrowie: zdrowia Bartosz Arłukowicz, sportu Andrzej Biernat, Skarbu Państwa Włodzimierz Karpiński.

Wśród osób, które się podały się do dymisji, są wiceministrowie: Rafał Baniak, Stanisław Gawłowski, Tomasz Tomczykiewicz.

Jacek Rostowski nie będzie już szefem doradców premiera.

"Odbyłam rozmowę bardzo trudną, dlatego, że zdaję sobie sprawę, jak ważne jest zachowanie proporcji podziału władzy w Polsce, władzy ustawodawczej i wykonawczej. Rozmawiałam z moim kolegą partyjnym Radosławem Sikorskim. Radosław Sikorski zadeklarował, że zrezygnuje z funkcji pełnionej, czyli marszałka Sejmu"- poinformowała premier.

Ewa Kopacz oficjalnie przeprosiła Polaków za to co usłyszeli na nagranych i upublicznionych rozmowach polityków Platformy.


INTERIA.PL

Zobacz także