Nie chcą spotkania. Egipt i Uganda odmawiają Putinowi
Oprac.: Mateusz Kucharczyk
Przywódcy Egiptu i Ugandy odwołali wizytę w Rosji. Według mediów chcieli uniknąć spotkania z Władimirem Putinem. Obaj politycy mieli wziąć udział w misji pokojowej przywódców państw Afryki, którzy chcą mediować w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie.
Przywódca Egiptu Abdul-Fattah Khalil al-Sisi i prezydent Ugandy Yoweri Museveni odmówili wyjazdu do Rosji na spotkanie z Władimirem Putinem - informuje "The Moscow Times", powołując się na doniesienia ugandyjskiej gazety "Daily Monitor" oraz rosyjskiej agencji TASS.
Wojna na Ukrainie. Prezydenci Ugandy i Egiptu odmówili Putinowi
Museveni miał przylecieć do Petersburga po zakończeniu Międzynarodowego Forum Ekonomicznego (SPEF), by wziąć udział w misji pokojowej przywódców państw afrykańskich.
Jednak z informacji "Daily Monitor" wynika, że prezydent Ugandy 7 czerwca zachorował na COVID-19 i przebywa w izolacji. Ostatecznie do Petersburga wysłano "przedstawiciela do zadań specjalnych", byłego premiera Ruhakanę Rugundę.
Lokalne media zwracają jednak uwagę, że prezydent Ugandy wygłosił w czwartek - "przy zachowaniu dystansu 300 metrów" - mowę w sprawie budżetu przed parlamentem.
Z kolei prezydent Egiptu planował przyjechać na organizowane w Rosji do 17 czerwca forum ekonomiczne, ale ostatecznie władze w Kairze zdecydowały o obniżeniu statusu delegacji. Do Rosji udał się premier Mustafa Madbuli.
Forum ekonomiczne w Petersburgu
Od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę coroczne forum ekonomiczne w Petersburgu jest bojkotowane przez zachodnich polityków, którzy w poprzednich latach brali udział w wydarzeniu.
Spośród polityków z państw Unii Europejskiej, którzy pojawili się w Petersburgu należy minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijarto.
Jak spekulują media, Szijarto chce przekazać Putinowi, że "wojnę i bezsensowne zabijanie ludzi należy natychmiast przerwać". Kolejnym krokiem ma być natychmiastowe rozpoczęcie rokowań pokojowych.
Wojna na Ukrainie. Misja przywódców państw z Afryki
Przywódcy Ugandy oraz Egiptu mieli współtworzyć misję pokojową prezydentów sześciu krajów afrykańskich.
Ostatecznie w piątek do Kijowa na spotkanie z Wołodymyrem Zełenskim, a następnie do Moskwy lub Petersburga na rozmowy z Władimirem Putinem mają udać się prezydenci RPA, Komorów, Zambii i Senegalu oraz premier Egiptu.
Na czele delegacji stoi prezydent RPA Cyril Ramaphosa.
Ramaphosa, prezydent Komorów Azali Assoumani oraz prezydent Zambii Hakainde Hichilema przeprowadzili rozmowy z Andrzejem Dudą w Warszawie.
