Sondaż Ipsos dla agencji Reutera przeprowadzono w poniedziałek i wtorek, a więc po tym, jak Joe Biden wycofał się z wyścigu o Biały Dom i ogłosił, że popiera Kamalę Harris. Z badania wynika, że jeśli wiceprezydent walczyłaby z Donaldem Trumpem o fotel prezydenta w listopadzie, mogłaby go pokonać - prowadzi wynikiem 44 proc. do 42 proc. Agencja podkreśliła jednak, że na entuzjazm sympatyków Harris jest jednak za wcześnie, bo różnica między Harris i Trumpem mieści się w granicach błędu statystycznego, który wynosi 3 pkt. proc. Wybory w USA. Wcześniejsze sondaże nie dawały Kamali Harris zwycięstwa Reuters zaznacza, że przeprowadzony w poniedziałek i we wtorek sondaż wykazał, iż 56 proc. zarejestrowanych wyborców zgodziło się ze stwierdzeniem, że 59-letnia Harris jest "mocna psychicznie i potrafił radzić sobie z wyzwaniami". Tak samo 78-letniego Trumpa określiło 49 proc. ankietowanych. 22 proc. wyborców w ten sposób oceniło Joe Bidena. Reuters dodaje, że kiedy wyborcom biorącym udział w ankiecie przedstawiono hipotetyczną kartę do głosowania, na której znalazł się niezależny kandydat na prezydenta Robert F. Kennedy Jr., Harris uzyskała przewagę nad Trumpem 42 pkt. proc. do 38 pkt. proc. Wybory w USA 2024. Przełom dla wiceprezydent Harris? W ankiecie przeprowadzonej online wzięło udział 1241 dorosłych Amerykanów w całych Stanach Zjednoczonych. To pierwszy tak pozytywny wynik dla wiceprezydent USA - w sondażu przeprowadzonym 15 i 16 lipca Harris i Trump zanotowali wynik po 44 pkt. proc., a w sondażu z 1 i 2 lipca Trump prowadził różnicą jednego punktu procentowego, przy tym samym marginesie błędu. Źródło: Reuters --- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!