Joe Biden, wkrótce po ogłoszeniu swojej rezygnacji z reelekcji, namaścił na swoją następczynię urzędującą wiceprezydent. O tym, czy to właśnie Kamala Harris zostanie kandydatką Partii Demokratycznej w prezydenckim wyścigu, dowiemy się oficjalnie w czasie Krajowej Konwencji Demokratów, zwołanej na 19-22 sierpnia. Choć jeszcze do niedawna amerykański prezydent zapewniał, że nie zamierza wycofać się z boju z Donaldem Trumpem, od kilku tygodni spekulowano na temat jego możliwej rezygnacji. Po nieudanej dla obecnej głowy państwa debacie z kandydatem republikanów, przeprowadzono sondaż, którego wyniki wskazały na podobne szanse Bidena i Harris - w obu przypadkach Trump wygrywa niewielką przewagą. Wybory prezydenckie w USA 2024. Sondaże: Donald Trump z niewielką przewagą Nowe sondaże nie obrazują większej zmiany. Według badania Economist/YouGov, Donald Trump cieszy się większym poparciem. Może liczyć na 44 proc. głosów, podczas gdy za Kamalą Harris opowiada się 39 proc. ankietowanych. Wiceprezydent poradziła sobie gorzej niż urzędujący prezydent, który przegrywa z republikaninem o 2 proc. Kamala Harris przegrywa z Donaldem Trumpem również w sondażu przeprowadzonym przez CBS News/YouGov. Kandydat republikanów zdobywa w nim 51 procent głosów, demokratka zaś 48 procent. W tym przypadku wypada jednak lepiej niż Joe Biden, któremu do Trumpa brakuje 5 punktów procentowych. Analiza sondaży wykonana przez Five Thirty Eight udowadnia, że w głosowaniu Kolegium Elektorów Kamala Harris ma większe szanse na zwycięstwo z Donaldem Trumpem niż Joe Biden. W starciu z kandydatem republikanów otrzymuje 38 procent poparcia, podczas gdy obecny prezydent 35 procent. Wybory prezydenckie w USA 2024. Hillary Clinton i Michelle Obama z większą szansą na wygraną Tuż po ogłoszeniu rezygnacji z reelekcji Joe Bidena, Kamala Harris zyskała poparcie Billa Clintona i Hillary Clinton, którzy opowiedzieli się za jej kandydaturą w mediach społecznościowych. Jak wynika jednak z sondażu przeprowadzonego przez Bendixen&Amandi, demokraci mieliby większe szanse na zwycięstwo z Trumpem, gdyby zdecydowali się wystawić byłą sekretarz stanu. Za Clinton opowiedziało się 43 proc. ankietowanych, Trumpa poparło 41 proc. z nich. Warto pamiętać jednak, że w przeszłości małżonka Billa Clintona stanęła już w szranki z republikaninem i przegrała. Choć zagłosowało na nią więcej osób (48,04 proc.), poniosła porażkę w Izbie Elektorów, gdzie otrzymała 227 głosów, o 77 mniej niż jej rywal. Sondaż Reuters/Ipsos wskazuje, że lepiej od Kamali Harris wypadłaby w wyborach Michelle Obama. Na żonę 44. prezydenta Stanów Zjednoczonych zagłosowałoby 50 procent respondentów, podczas gdy na Donalda Trumpa 39 procent. Wybory prezydenckie w USA 2024. Joe Biden rezygnuje z reelekcji, Kamala Harris namaszczona W niedzielę wieczorem w oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych Joe Biden zadeklarował, że nie będzie kandydował w jesiennych wyborach prezydenckich. W kolejnym wpisie poparł kandydaturę Kamali Harris. "Chcę wyrazić moje pełne poparcie i akceptację dla nominacji Kamali Harris na kandydatkę naszej partii" - napisał. Jak podała CNN, wkrótce później Donald Trump stwierdził, że w jego przekonaniu Harris będzie łatwiejsza do pokonania niż Biden. Wiceprezydent USA przyznała, że jest zaszczycona, mogąc liczyć na poparcie Joe Bidena. "Moją intencją jest zdobycie i wygranie tej nominacji" - napisała, potwierdzając chęć bycia kandydatką Partii Demokratycznej w listopadowym głosowaniu. Zadeklarowała, że "zrobi wszystko, co w jej mocy", aby jej starania zakończyły się sukcesem. Jak zaznaczyła, będzie dążyć do zjednoczenia narodu oraz Partii Demokratycznej wokół swojej kandydatury. Jako cel wskazała "pokonanie Donalda Trumpa". "Mamy 107 dni do głosowania. Razem będziemy walczyć i razem zwyciężymy" - zadeklarowała. Wybory w Stanach Zjednoczonych przewidziane są na 5 listopada. --- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!