Zmień miejscowość
Popularne miejscowości
- Białystok, Lubelskie
- Bielsko-Biała, Śląskie
- Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
- Gdańsk, Pomorskie
- Gorzów Wlk., Lubuskie
- Katowice, Śląskie
- Kielce, Świętokrzyskie
- Kraków, Małopolskie
- Lublin, Lubelskie
- Łódź, Łódzkie
- Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
- Opole, Opolskie
- Poznań, Wielkopolskie
- Rzeszów, Podkarpackie
- Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
- Toruń, Kujawsko-Pomorskie
- Warszawa, Mazowieckie
- Wrocław, Dolnośląskie
- Zakopane, Małopolskie
- Zielona Góra, Lubuskie
Ukraiński poseł o wyborach w Polsce. "Niepewna sytuacja"
W tej chwili, to co widzimy w sondażach wyjściowych, jest problemem dla Ukrainy - twierdzi Oleg Dunda. Ukraiński poseł Rady Najwyższej przyznał, że z zaniepokojeniem przyjął wstępne wyniki wyborów parlamentarnych w Polsce.

Polityk komentował wyniki na antenie kanału telewizyjnego Espresso. Jak podkreślił, obecnie trudno jest przewidzieć, jaki scenariusz rysuje się na najbliższe miesiące w kontekście współpracy Polski i Ukrainy.
- W tej chwili to, co widzimy w sondażach wyjściowych jest problemem dla Ukrainy. Wiąże się to z tym, że według sondaży wyjściowych PiS wygrał wybory, ale opozycja ma większość głosów, a to stwarza bardzo niepewną sytuację - stwierdził.
Przedstawiciel rządzącej partii Sługa Narodu zwrócił uwagę na prawdopodobny brak możliwości utworzenia stałej większości sejmowej i trwałego rządu.
- Polscy eksperci obawiają się, że to niepewne stanowisko doprowadzi do ponownych wyborów za rok. I wszystkie partie polityczne zrozumieją, że jest to możliwe. I jeśli też zrozumieją, że ponowne wybory są możliwe, to rozpoczną kampanię wyborczą - dodał.
Ukraiński poseł: Kampania krytyczna wobec Ukrainy
Jak wyjaśniał polityk Rady Najwyższej Ukrainy, ponowne uruchomienie kampanii wyborczej będzie oznaczało wyciszenie tematu pomocy Ukrainie. Co więcej, w poszukiwaniu głosów partie mogą sięgać po negatywny przekaz wobec władz w Kijowie.
- Widzieliśmy to już w ciągu ostatnich dwóch miesięcy. Dla Ukrainy ta kampania przedwyborcza w nadchodzącym roku będzie bardzo groźna - przekonywał.
- Warszawa będzie zachwiana, może prowokować wszelkie konflikty i nie będzie miała żadnego znaczenia sytuacja na Ukrainie. Radziłbym poczekać i mieć nadzieje, że wyniki wyborów w Polsce będą pełniejsze niż pokazują obecne sondaże - podsumował.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!