Kinga Gajewska: Dostałam wiele wiadomości od policjantów z całej Polski

Dawid Kryska

Oprac.: Dawid Kryska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
4,3 tys.
Udostępnij

Posłanka KO Kinga Gajewska poinformowała w mediach społecznościowych, że dostała wiele wyrazów wsparcia od czynnych i emerytowanych policjantów. Dzień wcześniej polityczka została wciągnięta do policyjnego radiowozu za zakłócanie spotkania premiera Mateusza Morawieckiego z wyborcami.

Posłanka Kinga Gajewska została zatrzymana przez policję
Posłanka Kinga Gajewska została zatrzymana przez policjęX/Donald TuskPUSTE

We wtorek w Otwocku odbywało się spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego z wyborcami. Podczas przemówienia polityka PiS posłanka Kinga Gajewska zaczęła przez megafon mówić o aferze wizowej. Przebywający na miejscu funkcjonariusze zabrali ją do radiowozu.

"Trzymali mnie za ręce i szarpali"

Stołeczna policja oświadczyła później, że funkcjonariusze interweniujący wobec posłanki KO, nie mieli świadomości, że mają do czynienia z parlamentarzystką. 

Natomiast sama Gajewska w rozmowie z Polsat News poinformowała, że chciała się wylegitymować. - Niestety policjanci trzymali mnie za ręce i szarpali, więc nie było takiej możliwości - dodała.

"Przywrócimy prestiż munduru"

W środę wieczorem Gajewska poinformowała w mediach społecznościowych, że dostała wiele wyrazów wsparcia od czynnych i emerytowanych policjantów.

"Dostałam wiele wiadomości od policjantów z całej Polski. Zarówno od tych w służbie, jak i emerytowanych. Było im strasznie przykro za to co się stało. Nie o taką Policję walczyli. Szanowni Funkcjonariusze Policji, składam Wam przyrzeczenie: Przywrócimy prestiż munduru, nie tylko policyjnego. Przyzwoitych ludzi jest więcej!" - napisała posłanka KO. 

KO zapowiada zawiadomienie do prokuratury

Wcześniej w środę do sprawy odniósł się rzecznik PO Jan Grabiec, który zapowiedział złożenie zawiadomienia do prokuratury. 

- Nie zostawimy tego w ten sposób, żądamy publicznej informacji od ministra Mariusza Kamińskiego na temat tego, co zamierza zrobić z tą sytuacją. Chyba, że on sam osobiście jest za to odpowiedzialny - powiedział.

- Oczywiście skierujemy w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury dotyczące zarówno interweniujących policjantów jak i tych, którzy wydawali im polecenia - zapowiedział Grabiec. - Będziemy żądać pełnych wyjaśnień, również w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji na ten temat. Ale nie mamy wątpliwości, że to nie były samodzielne decyzje dowódcy tej operacji, że policja w tej sprawie musiała uzyskać szczegółowe instrukcje polityczne i że to politycy stoją za tą decyzją - stwierdził Grabiec.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Morawiecki: Przesyłamy słowa przestrogi w kierunku Kijowa
      Morawiecki: Przesyłamy słowa przestrogi w kierunku KijowaPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      1991
      Super
      relevant
      583
      Hahaha
      haha
      993
      Szok
      shock
      273
      Smutny
      sad
      216
      Zły
      angry
      208
      Lubię to
      like
      Hahaha
      haha
      4,3 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na